Po pierwsze:
Michał Bajor - Piosenki Marka Grechuty i Jonasza Kofty
W skład szesnastego już albumu artysty wchodzą dwie płyty z interpretacjami utworów Marka Grechuty oraz Jonasza Kofty.
Album promują piosenki: Niepewność (sł. Adam Mickiewicz, muz. Jan Kanty Pawluśkiewicz) oraz Kwiat jednej nocy (sł. Jonasz Kofta, muz. Juliusz Loranc)
Lista utworów:
cd A
1. Niepewność
2. Tango Anawa
3. Miłość
4. Historia pewnej podróży
5. Serce
6. Będziesz moją panią
7. Mieć taki deszcz, gdy świeci słońce (Parasolki Renoir)
8. Muza pomyślności
9. Ocalić od zapomnienia
10. Nie dokazuj
11. Dni, których nie znamy
12. Wiosna, ach to ty
13. Korowód
14. Jestem w innym świecie
cd B
1. Kwiat jednej nocy
2. Nieobecni
3. Samba przed rozstaniem
4. Podróżą każda miłość jest
5. Wakacje z blondynką
6. Trzeba marzyć
7. Pamiętajcie o ogrodach
8. Serce mi pęka
9. Deszcz na jeziorach
10. Walc szczęście
11. Jej portret
12. Popołudnie
Bardzo lubię Grechutę a wśród piosenek Bajora też mam swoje ulubione perełki, do albumu podchodziłam niby to krytycznie bo jakoś nie wyobrażałam sobie nowych(w domyśle lepszych) interpretacji.. a tutaj się zawiodłam, Bajorowa interpretacja "Dni, których nie znamy" dosłownie powaliłą mnie na kolana. Świetnie klimatyczna, mająca w sobie to COŚ po prostu metafizyka!. Nie jest to jedyna piosenka z tej płyty, która co rusz jest "zapętlana w Winampie"
Po drugie:
Nowoodkryta przeze mnie hiszpańska kapela Despistaos
Despistaos to hiszpański popowo-rockowy zespół muzyczny, utworzony w 2002 roku w Guadalajarze.
Despistaos grają piosenkę wstępową w „Física o Química”, popularnym hiszpańskim programie na Antena 3.
po raz kolejny okazało się, że last.fm lepiej zna moje gusta niż ja sama. Poleciło mi tą kapelę i chociaż słucham dopiero chyba drugiego albumu już wiem, ze zawrzemy bliższą i dłuższą znajomość.