Strony

sobota, 29 listopada 2025

"Szaleństwo i śmierć spłyną z gór" - Maryla Szymiczkowa (Jacek Dehnel, Piotr Tarczyński)

 


Bardzo niecierpliwie wypatrywałam premiery nowej części opowieści o Profesorowej Szczupaczyńskiej, bo okazało się, że Kraków to za mało jak na możliwości żony profesora Uniwersytetu. Ten tom inauguruje także nową szatę graficzną(ale dla wielbicieli poprzednich okładek, mamy do wydrukowania obwolutę, która będzie pasowałą). Cieszyłam się, że zaczynam kilka dni wolnego i że czeka mnie niezmącona żadnymi przymusowymi przerwami lektura. Literacko, jak zawsze na zachwycającym poziomie.

 

środa, 26 listopada 2025

"Pożegnanie z bronią" Ernest Hemingway [ kolejny trup z półki pochowany]


 Ernest Hemingway to autor kojarzony dla adeptów podstawowej edukacji, z powieścią o facecie, który płynie na ryby. Później w świecie licealistów dyskutujących o literaturze omawia się pijackie skłonności Ernesta i… to by było na tyle. A przynajmniej ja miałam tyle do czynienia z Hemingwayem na ścieżkach mojej edukacji, nic nie słyszałam o straconym pokoleniu, kiedyś zachwyciła mnie książka Komu bije dzwon i złamała mi serce, później wielokrotnie sobie obiecywałam, że będę więcej Hemingwaya czytała no i na obietnicach się skończyło, nawet gdy na DKK nasłuchałam się zachwytów właśnie nad Pożegnaniem z bronią. No ale w końcu nadszedł czas na tą kultową książkę.

 

sobota, 22 listopada 2025

"The Unwanted Marriage" - Catharina Maura [ niechciane małżeństwo u Windsorów]


 No to seria The Windsors wciągnęła mnie jak ruchome piaski. Nigdy nie czytam trzech tomów jednym cięgiem,  bo zwłaszcza w takim gatunku, praktycznie nie da się utrzymać czytelnika zainteresowanego i zaangażowanego w akcję. Tym bardziej, że seria ta kręci się wokół jednego motywu a mianowicie aranżowanego małżeństwa. Jestem ciekawa jaki autorka będzie miała patent, żeby ciągle nas zaskakiwać, bo jednak trochę tego rodzeństwa zostało. Jak dla mnie, ta seria jest jak Bridgertonowie, też mamy rodzeństwo, każdy tom o innym, ale tu mamy więcej seksu, i niekiedy problemy z… nosa. Chemia i napięcie naprawdę na poziomie. Nie mogę się doczekać następnego tomu!

 

piątek, 21 listopada 2025

"The Temporary Wife" - Catharina Maura[tom drugi opowieści o Windsorach]


 Wciągnęłam się w serię The Windsors i nie umiałam sobie odmówić sięgnięcia po drugi tom. Skończyło się zarwaną nocką i niepozmywanymi naczyniami, bo trzeba mieć przecież priorytety. Zadowolona była tylko słodka Fruzel, która lubi leżeć przytulona jak czytam. Nadmienię, że czytam już tom trzeci, ale planuję po tym tomie zrobić sobie przerwę, bo chociaż nie ma kolejnego tomu tej serii po polsku, to są inne książki autorki a ja polubiłam ten styl i daję się wciągnąć w romanse jakie konstruuje i bardzo się angażuję

 

środa, 19 listopada 2025

"The wrong bride" - Catharina Maura [ aranżowane małżeństwo i wielki biznes]

 


Należę do ludzi, którzy nie miewają krwotoków z nosa. Po co o tym piszę? Ano, żeby podkreślić jak bardzo źle szła mi lektura książki, którą miałam na tapecie, a szła mi dosłownie jak krew z nosa. A szłam słuchajcie na paznokcie, aby nie marnować czasu, zabieram wtedy jakąś książkę. Na Legimi miałam zapchaną półkę, ale nie przeskoczyła ta iskra, koleżanka z pracy, która wprawdzie często mi dokucza, ostatnio ją kupiła i mówiła, że jest bardzo fajna. Stwierdziłam, że raz kozie śmierć i zaczęłam czytać. Poszłam spać po północy i wstałam o piątej, nie zrobiłam śniadania, nie rozpaliłam w piecu, bo musiałam wiedzieć co się będzie dalej działo.

 

niedziela, 16 listopada 2025

"Śmiały" - Elżbieta Cherezińska [ epicka opowieść o kolejnym z Piastów]

 


Elżbieta Cherezińska to polska duma. Jeżeli za sprawą Jana Matejki dynastia Piastów dostała twarz i zaczęliśmy wyobrażać sobie twarz Mieszka I, Chrobrego, czy Krzywoustego, tak jak namalował ich Matejko, tak dzięki Elżbiecie Cherezińskiej możemy zobaczyć, że nie tylko inne kraje miały dynastie o których można pisać powieści. Czymże jest sześć żon Henryka, czy wyuzdanie na francuskim dworze, wobec naszych Piastów, nieociosanych, ale pełnych pasji i pragnienia by zaistnieć na europejskiej scenie. Tym razem na tapecie mamy Bolesława Sprawiedliwego, czy Śmiałego, jak go znamy z lekcji. Z czym Wam się kojarzy? Pewnie z rozczłonkowaniem Stanisława ze Szczepanowa, co sprawiło, że okrył się infamią i musiał uciekać z kraju.

wtorek, 11 listopada 2025

"Zboże rosło jak las. Pamięć o pegeerach" - Bartosz Panek [ o historii PGRów]

 


Ostatnia książka z urlopowego urobku. Sięgnęłam po nią szukając tej dobrej książki i tak wzrok mi padł na książkę, którą kupiłam jakiś czas temu, a fragmenty widywałam na różnych portalach. Miałam skończone trzy lata, gdy uchwalono ustawę o likwidacji PGRów, w mojej wiosce takowego nie było, a wieś w większości pracowała w pobliskim mieście i nie wiązała się z uprawą roli. Pierwszy raz o PGRach usłyszałam chyba w serialu Plebania(serial w reportażu jest wspomniany), rodzice coś mi opowiadali, czytałam jakieś artykuły, ale dopiero lektura tego reportażu dała mi kompleksowe spojrzenie na ten temat. Dołożyła też kamyk do ogródka mojej wdzięczności, że lata dziewięćdziesiąte to dla mnie okres beztroskiego dzieciństwa, że nie pamiętam tych zmian, niepokoju i mam ochotę utulić i ozłocić moich Rodziców, że to przeżyli i nigdy nie dali mi poznać, jak źle się wtedy w kraju działo.

 

poniedziałek, 10 listopada 2025

"Napij się i zadzwoń do mnie" - Penelope Ward [czy pierwsza miłość może być ostatnią?]

 


Na urlop miałam jeden plan książkowy. Dwanaście książek, uważałam że to takie przyzwoite tempo. Myślałam o jakimś wyzwaniu pod wezwaniem konkretnego autora, ale uznałam że to bez sensu. Jedna książka mnie zhamowała, a po ciężkiej tematyce uznałam, że pora na coś lżejszego i wpadł mi w ręce romans Penelope Ward, dawno nie czytałam żadnej jej książki a ona pisze naprawdę przyjemne w odbiorze książki.

 

niedziela, 9 listopada 2025

"J. Robert Oppenheimer. Człowiek, który stworzył bombę atomową" - Chris McNab [ od czasu do czasu, mam na tapecie zdjęcie Oppenheimera]


 Mam obsesję na punkcie inteligentnych mężczyzn. Ponad dwa lata temu świat za sprawą filmu Nolana oszalał na punkcie Roberta Oppenheimera, nagle wszystko co dotyczyło Los Alamos stało się modne. Wyszła wielka i opasła biografia ojca bomby atomowej, która była bardzo przydatna, aby lepiej docenić film. Później w Podcaście historycznym był wątek bomby atomowej, a teraz jako kropkę nad i mogłam przeczytać książkę Chrisa McNaba i dla mnie ta książka jest pozycją idealną dla kogoś kto jest ciekawy tego kim był Oppenheimer, ale nie aż tak by przebrnąć przez kilkaset stron bardzo szczegółowej biografii.

 

piątek, 7 listopada 2025

"Uprzedzenie" - Krzysztof Arkadiusz Rędzio [znowu mordują w Sandomierzu]


 Był czas, gdy w okolicy spotkań autorskich było jak na lekarstwo i dopiero pandemia i spotkania online sprawiły, że mogłam uczestniczyć w takich spotkaniach do woli. Jednak w międzyczasie i w Stalowej Woli tych spotkań zaczęło być więcej. Dowiedziałam się, że Miejska Biblioteka organizuje spotkanie z autorem kryminału i to ze Stalowej Woli i chociaż o książce nie słyszałam, to Znajoma, która wyciąga mnie tylko na dobre spotkania, namówiła i korzystając z urlopu pojechałam, książkę kupiłam, autograf dostałam i zostałam tak zaintrygowana, że natychmiast(niemal) zabrałam się za lekturę. Czytanie poszło mi piorunem(nadal urlop), nawet zgadłam mordercę i nie wiem teraz czy trop był tak oczywisty, czy ja jestem tak przenikliwa(skłaniam się ku opcji pierwszej).

 

czwartek, 6 listopada 2025

"Demon Copperhead" - Barbara Kingsolver [ listopadowe stosikowe losowanie]


 Czytałam kilka powieści Dickensa, ale nie czytałam Davida Copperfielda, ale mam gdzieś na półkach w domu. Zastanawiałam się czy lektura Demona Copperhead`a bez znajomości książki do której autorka tak się odwołuje ma sens, ale uznałam że raczej tak, bo po pierwsze zachwycają się nią osoby, które unikają klasyki(chociaż zachwycają się też te, które Dickensa raczej znają). Nawet nie pamiętam kiedy kupiłam tę książkę o której od premiery było głośno(sprawdziłam i to dobre dwa lata temu), ale stosikowe losowanie przemówiło i mogłam sprawdzić czym się tak wszyscy zachwycają(a dostałam mnóstwo wiadomości, gdy pokazałam co mam aktualnie na tapecie – w większości pełnych zachwytów).

 

poniedziałek, 3 listopada 2025

"Marzenie panny Benson" - Rachel Joyce [listopadowy trup z półki]


 Kupiłam Marzenie panny Benson bo polecała ją Tosia, a Ona poleca dobre książki i musiało mnie coś w recenzji ująć, że uznałam, że to będzie książka dla mnie. Książka przyszła i trafiła na poczesne miejsce przy łóżku, a że tam mam zawsze największe stosy hańby, to i musiała odczekać swoje, aż doczekała trafienia do słoiczka z trupami. Przyznam, że kusiła mnie ta książka od jakiegoś czasu, ale zawsze mnie coś mnie wytrącało z równowagi.

 

sobota, 1 listopada 2025

"Heweliusz. Tajemnica katastrofy na Bałtyku" - Adam Zadworny [ co się wydarzyło w styczniu 1993]


 Nie wiem co mnie wzięło na słuchanie o katastrofie promu Heweliusz, pamiętałam to zatonięcie z dzieciństwa. Miałam mniej niż sześć lat i jakoś to bardzo w głowie mi to zapadło. Pamiętam, że w 1998 jak płynęliśmy stateczkiem po Wiśle, intensywnie szukałam kół ratunkowych. Rok później podczas rejsu po Bałtyku zastanawiałam się, jak uda mi się zdobyć kamizelkę ratunkową, skoro były zamknięte za kratą. Pojawiła się zapowiedź książki i ją zamówiłam, a lekturę przyspieszyła informacja, że ma być serial o tej największej powojennej katastrofie morskiej w Polsce. Zginęli wszyscy pasażerowie, a ocalało tylko dziewięciu członków załogi. A tej książce dowiemy się co się wydarzyło.