tag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post7429619808663820601..comments2024-03-27T11:16:49.416+01:00Comments on Z pasją o dobrych książkach i nie tylko...: "Pan Wołodyjowski" - Henryk SienkiewiczKasiekhttp://www.blogger.com/profile/03033729158812514901noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-49310122579749864162013-07-05T23:31:14.388+02:002013-07-05T23:31:14.388+02:00Sienkiewicz uśmiercał w swoich książkach wiele faj...Sienkiewicz uśmiercał w swoich książkach wiele fajnych osób np.pana wołodyjowskiego podpięte i danusie jurantówne o to mam do niego ogromny żal <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-44230090542703331362012-01-30T11:40:14.826+01:002012-01-30T11:40:14.826+01:00jeśli chodzi o Trylogie, to muszę zabrać głos - lu...jeśli chodzi o Trylogie, to muszę zabrać głos - lubię to!poliglotahttp://szkolajutra.pl/nauka-angielskiegomp3/149noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-84419726106553301762011-05-01T17:37:35.296+02:002011-05-01T17:37:35.296+02:00Ja bardzo lubię Trylogię Sienkiewicza oraz jej fil...Ja bardzo lubię Trylogię Sienkiewicza oraz jej filmową ekranizację. Uważam jednak, że książki są lepsze od filmów, które mają zmienione niektóre fakty i pomijają różne ciekawe wydarzenia. Największe zastrzeżenia budzi we mnie ekranizacja Potopu, brakuje mi w niej Anny Borzobohatej – Krasieńskiej (narzeczonej Michała Wołodyjowskiego – „mały” rycerz z powodu jej niespodziewanej śmierci na początku trzeciego tomu trylogii jest w zakonie Kamedułów), księżnej Gryzeldy Zamojskiej (wdowy po księciu Jeremim Wiśniowieckim, który dowodził obroną Zbaraża), brakuje „SobiePana” Zamoyskiego i całego epizodu związanego z próbą zdobycia Zamościa przez Szwedów. Nie wspomnę, że Heffman w filmie pominął pięknie opisane w powieści oblężenie Warszawy oraz późniejszą obronę Wołomontowicz przez Kmicica. Nieobecność Anny Borzobohatej w powieści sprawiła, że Kmicic nie dostał od niej listu i nie dowiedział się o obecności Anusi w Wołomontowiczach. Podsumowując dodam, że te i jeszcze kilka niedociągnięć sprawiają, że film może być słabo zrozumiały dla osób, które nie czytały prędzej książki.ERROR 404https://www.blogger.com/profile/06512677098655861232noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-9257787045942063392010-11-11T19:24:40.813+01:002010-11-11T19:24:40.813+01:00Wiesz, ja generalnie nie lubię Sienkiewicza. "...Wiesz, ja generalnie nie lubię Sienkiewicza. "W pustyni i w puszczy" oraz "Krzyżacy" to była dla mnie prawdziwa mordęga. Dlatego do Trylogii jakoś mi nie nie spieszyło (i nie spieszy). Z tym, że jakiś rok temu byłam zmuszona przeczytać właśnie "Pana Wołodyjowskiego" i po raz pierwszy przy Sienkiewiczu nie nudziłam się jak mops. Nie zachwycam się tą książką, ale dość dobrze mi się czytało, a momentami nawet byłam ciekawa, co dalej.ultramarynahttps://www.blogger.com/profile/10021018743689255675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-86727444680049484542010-11-10T20:18:22.082+01:002010-11-10T20:18:22.082+01:00Bo On strasznie broi :P Ale przybijam piatkę, &quo...Bo On strasznie broi :P Ale przybijam piatkę, "Potop" czytałam minimum trzy razy(w całości) ale bez serca.Kasiekhttps://www.blogger.com/profile/03033729158812514901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-1997385281217330932010-11-10T19:57:32.227+01:002010-11-10T19:57:32.227+01:00Nie powiem, że nie lubię Trylogii. Bo tak naprawdę...Nie powiem, że nie lubię Trylogii. Bo tak naprawdę nie lubię tylko "Potopu", którego próbowałam bezskutecznie przeczytać trzykrotnie i w efekcie do matury przystąpiłam z pobieżną znajomością tej powieści - znalezioną w jakimś bryku. Chyba nie muszę podkreślać, iż na maturze był właśnie fragment "Potopu" oraz dwa utwory romantyczne, których nigdy nie lubiłam (ale o niebiosa, przeczytałam je!)?<br /><br />Pozostałe części Trylogii lubię, ale nie uwielbiam. Uwielbiam zaś "Quo vadis" i uważam, iż właśnie ono powinno zastąpić na liście lektur Potop.<br /><br />Ech, tak to już z tym Sienkiewiczem jest. Facet nie da się bezgranicznie lubić!<br /><br />Pozdrawiam :)Claudettehttps://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-81979340598836427892010-11-10T16:01:16.792+01:002010-11-10T16:01:16.792+01:00Wstyd się przyznać, że chodzą po ziemi ludzie któr...Wstyd się przyznać, że chodzą po ziemi ludzie którzy nie przeczytali Trylogii - w tym ja. Jednak chyba się postarzałam i mam ochotę wziąć w ręce wszelkie lektury, literaturę polską, która wydawałaby się wręcz obowiązkowa. Niby lepiej późno niż wcale ale na ten moment żałuję, że jeszcze nie przeczytałam tych 'podstawowych' książek. ;)Katarzynahttps://www.blogger.com/profile/11686494918187915300noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-66473705070236857442010-11-10T15:03:22.510+01:002010-11-10T15:03:22.510+01:00Nie masz nad Trylogię, aczkolwiek Quo Vadis też l...Nie masz nad Trylogię, aczkolwiek Quo Vadis też lubię :)Kasiekhttps://www.blogger.com/profile/03033729158812514901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4223503999550118873.post-41320243991445194112010-11-10T14:29:13.696+01:002010-11-10T14:29:13.696+01:00O widzisz, a ja za Sienkiewiczem nie przepadam - j...O widzisz, a ja za Sienkiewiczem nie przepadam - jedynie Quo Vadis wielbię bezgranicznie :)Klaudyna Maciąghttps://www.blogger.com/profile/13196226819077537547noreply@blogger.com