Strony

piątek, 26 czerwca 2009

Masz wiadomość (You've Got Mail)


Nowoczesna wersja filmu "Sklep na rogu" ("Shop Around The Corner") z 1940 roku.

Nowy Jork. Kathleen Kelly (Meg Ryan) prowadzi odziedziczony po matce "Sklep za rogiem", słynną księgarnie dla dzieci. W dzielnicy, w której znajduje się sklep gigant Joe Fox (Tom Hanks) otwiera swój megastore. Od tej pory Kelly zaczyna mieć kłopoty finansowe. Pracownicy "Sklepu za rogiem" postanawiają ratować swoje miejsce pracy. Gdy kampania nie przynosi rezultatu Kathleen postanawia zamknąć księgarnie. Chcąc zwierzyć się ze swoich problemów nawiązuje internetową znajomość z tajemniczym NY152. Nawet nie podejrzewa, kim jest jej internetowy przyjaciel...

Jest wiele filmów, które widział chyba każdy. „Masz wiadomość” należy zdaje się do nich. Oczywiście byłam zapóźniona bo filmu nie widziałam. Błąd! Straszliwy! Wciąż słyszałam bardzo pozytywne opinie. No to postanowiłam oglądnąć. Między planem a realizacją upłynął gdzieś kwartał, ale nieistotne. Wczoraj wzięłam się do oglądania. Dałam radę tylko połówkę oglądnąć bo strasznie śpiąca byłam a film mi się zbyt podobał aby usnąć. Historia powtarzana w setkach filmów, On i Ona. I coś co im przeszkadza. Nie znoszą się początkowo. Mimo, ze motyw odmieniony chyba na wszystkie możliwe przypadki nie nudzi. Film stary stosunkowo, a jednak wciąż ogląda się go mile. Patrząc na przyjemną, przytulną księgarnię miałam ochotę rzucić się do książek Bardzo pozytywne wrażenie zrobił na mnie ten film. Pełen zabawnych momentów, doskonałej gry aktorów. Meg Ryan zagrała genialne, tej jej pełne złości tupnięcia niczym kapryśnego dziecka były niesamowicie autentyczne. A Hanks był momentami tak odpychający, ze miałam ochotę dać mu po pysku. No i czułam autentyczne wzruszenie, pustkę gdy musiała zamykać księgarnię. A potem ich stopniowe łamanie lodów uprzedzeń, aluzje do Dumy i Uprzedzenia. No i zakończenie w otoczeniu tych pięknych irysów z uroczym psiskiem.
Mimo, ze od początku niemalże wiesz co będzie dalej, jak to się rozwinie oglądasz i wpadasz po uszy.
Do tego dograny był klimatyczny soundtrack, który już przesłuchałam osobno zadając sobie pytanie dlaczego My Polacy nie umiemy teraz nakręcić, ładnego i autentycznego filmu w tym stylu z dobrze dograną ścieżką dźwiękową. To dla mnie wielka tajemnica jest. Tutaj piosenki wpadały w ucho, współgrały z akcją świetnie. Kiedy były potrzebne wybijały się na pierwszy plan, kiedy indziej znowu leciały gdzieś w tle. Doskonale

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.