Z pasją o dobrych książkach to głównie blog o książkach. Kocham dobre książki. No i KOTY SĄ DOBRE jak mawiał Śmierć ;) Permanentnie jestem zakochana.
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Może nie jestem miłośniczką kwiatów, ale lubię się nimi otaczać (w ogóle roślinami):P
OdpowiedzUsuńO widzę, że nie tylko ja nazywam kwiatki.
OdpowiedzUsuńPodołuj mnie jeszcze ;P Mój storczyk padł.
OdpowiedzUsuńA trzymałaś go może w ozdobnej miast tylko przeźroczystej{dziadoskiej} doniczce ze sklepu? Bo mój był bliski -do tego plastikowego czegoś ze sklepu kupiłam taką doniczkę{osłonkę}i okazało się, że tak nie można. Bo on robi też{łapie}korzeniami{no tymi swoimi zawijasami} światło i nieomal go zabiłam. Teraz jest ok i puszcza mi nowe liście itp. Nikt o tym nie mówi. Wszak teraz panie kwiaciarni gucio wiedzą. Często nawet nie wiedza jakie kwiatki mają w ofercie. Ja kupiłam taka ładną osłonkę dla swego i........prawie poniósł śmierć.
OdpowiedzUsuńTrzeba też koniecznie spr "korzenie". Pędy powinny być barwy zielonej, żywej, trochę jaśniejszej, bez żadnych plam. ŻÓłte odpadają tak samo jak uschnięte/przyschnięte. W jakim stanie był Twój? Jakieś oznaki/choroby zanim padł?
Mojej Siostrze odstatnio padł storczyk, bo wsadziła właśnie w doniczkę ozdobną... dobrze wiedzieć :) dzięki:D
OdpowiedzUsuńRozmawiałam z bardzo kumatą panią{w sumie w moim wieku -jeszcze się to klasyfikuje jako dziewczyna}. Wbrew temu co się powszechnie uważa, orchidee to nie pasożyty. Ale pani powiedziała, że właśnie gro osób robi błąd pakując kwiatki w ozdobne doniczki.A one rosną na drzewach i korzeniami również łapią światło, odżywiają się w ten sposób i są samowystarczalne tylko rosną na drzewach bo im łatwiej wychwytywać promienie słoneczne. Pakując Stefana do doniczki{to mój storczyk} mało go nie ukatrupiłam/ teraz już od 2 miesięcy jest poza ozdobną i odżył. Nie wiem co bym zrobiła jakby mi padł{bo wtedy umarła Stefanka-nie wiedziałam że storczyki muszą mieć zdrowe zakrętasy a moja miała pożółkłe i częściowo uschnięte pędy}. Acha jeszcze o liście chodzi -kolor liści -czy są lekko zielone, czy głęboko{ciemna zieleń} świadczy o tym jakie nasłonecznienie dany kwiatek lubi. Ja zamierzam zająć się profesjonalnie w miarę moich skromnych lokalowych możliwości hodowlą i dlatego już trochę czytam/interesuję się. Ale byłam w szoku, że tak to jest. Niestety bardzo mało osób sprzedających te kwiaty orientuje się/informuje. Powodzenia życzę -oby teraz już było wszystko ok! Dobrze jest też pamiętać bo to się później mści, że niekoniecznie te tanie w sieciówkach typu Leroy Merlin są ok. Warto poczytać i kupić im nawóz specjalnie dla storczyków -są SPECJALNE mieszanki -niedrogie. No to tyle, pzdr.
OdpowiedzUsuń