Strony

piątek, 31 sierpnia 2012

sierpniowy stos


Od ostatniego stosu minął miesiąc i dwa dni toteż pora zaprezentować ubiegłomiesięczne zdobycze.
Nie muszę z nimi czekać do emerytury(której i tak nie dożyję), wystarczy, że dziś skończyłam staż. Już wiecie co będę robić od dziś do… znając nasze państwo do śmierci…

Tak nie ukrywam, że dziwnie mi z powodu tego, że skończyło się ważne pół roku w moim życiu. I z tej okazji dostałam od Mamy „Opowieści z Niebezpiecznego Królestwa” :P


Stosy są dwa – mniejszy  - recenzyjny, po powiększeniu zdjęcia dojrzycie Wydawnictwa i tytuły. Podpowiem Wam, że Cherezińska jest czytana intensywnie :P

Drugi – większy nabyty. Kolejne tomy Wielkich Biografii, które to zraziły mnie do prenumerat skutecznie. Ale ciągnę skoro zaczęłam. Nie ukrywam, że najbardziej z zakupów cieszą mnie Listy Tolkiena i Autobiografia Christie(obie pozycje allegro).
„Agatha Raisin i Ciasto śmierci” to prezent od Leny za co jeszcze raz buziak :* dwa kolejne tomy to zakup w kiosku we Wrocławiu.
Znalazł się kolejny kryminał z Poirotem.
Coś na chłodniejsze dni, czyli przeprowadzka do Hiszpanii : )
Książka Szejnert, zaintrygowała mnie opisem, razem z „Więźniem nieba” nabyłam ją, za sierpniową wypłatę.

W sumie z tych stosów recenzowałam „Sprawiedliwość w Dachau”, „Więźnia nieba”, „44 ScotlandStreet”i „Agatha Raisin i Ciasto śmierci”.

A mam jeszcze zaległości z recenzji sierpniowych. Teraz będę miała na wszystko czas, więc w górę serca!!


41 komentarzy:

  1. Boski stos! :D Ciekawa jestem Twoich wrażeń z "Korony śniegu i krwi" :) ja przepadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podobał mi się " Więzień nieba", ale jednak to trochę inny klimat niż "Cień wiatru", który zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe książki. Czekam z niecierpliwością na recenzje. Przyjemnego czytania! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje ze napraawdw bedzie sie dobrze czytalo, nie dzziekuje wiec

      Usuń
  4. ciekawe nabytki :)
    a co do sytuacji u nas w kraju... to niestety wiem po sobie, jak to jest... głowa do góry !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ssytuacja w kraju nje napawa optymizmem niestety. NIESTETY NIE Ma cco sie ludzic ze cos sie zmieni, jak juz to na gorsze

      Usuń
  5. Pokaźny stosik ;) Życzę dużo czasu na przeczytanie wszystkiego :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak nie chcesz dożyć do emerytury to mam alternatywę - zostań ze mną zombie :D

    A co takiego zniechęciło Cię skutecznie do prenumerat? Jakieś opóźnienia, czy cuś?
    Serię o Agacie tez chciałam zbierać, ale obudziłam się za późno i nie dostałam już pierwszej części i zrezygnowałam, za parę lat pewnie pojawią się w tanich książkach to wtedy nabędę ;) A tego małego Tolkiena też zakupiłam, dla mamci. o i "Zło czai się wszędzie" też ostatnio nabyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty ja jak zejde to juz na amen w zadnej formie nie wracam.

      Do prenumerat zniechecilaa mnie jedna wielka nieregularnosc, przychodza kiedy chca a Ty nie masz na to zadnego wplywu

      Usuń
  7. Świetny stos, chętnie bym podkradła kilka pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Stos naprawdę imponujący! Najchętniej podkradłabym Cherezińską, dlatego też z niecierpliwością czekam na recenzję, a kiedyś może i mnie uda się ją zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksiazka pokaznych rozmiarow szybko sie nie przeczyta, ale za to delektuje sie kazdym zdaniem i strona

      Usuń
  9. Niezły stos! :) Chętnie podebrałabym Ci "U mnie zawsze świeci słońce" oraz "44 Scotland Street". "Agnes Grey" leży na mojej półce i zapewne niedługo sięgnę po nią, bo bardzo mnie ciekawi. Miłego czytania! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zawsze swieci slonce trzymam na jesienna szaruge;)

      Usuń
  10. Twoje stosy zawsze wywołują u mnie szybsze bicie serca i poczucie zazdrości, prawdziwie chrześcijańskiej oczywiście. :)))

    Recenzja "Katarzyny" u mnie wkrótce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma czego zazdroscic, a na reecenzje Kasi czekam

      Usuń
  11. Listów Tolkiena i Więźnia nieba nie wspominam zbyt dobrze. Czekam niecierpliwie na Twoją recenzję Korony śniegu i krwi - mam ją na półce i niedługo przyjdzie jej czas :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tolkien! *.* I Zafon! :) Zazdroszczę ;> Życzę miłej lektury! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny stos. Chętnie podkradłabym kilka pozycji. Na razie poczekam na recenzje i pomyślę o zakupie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. "Listy" Tolkiena - bomba! "Opowieści z Niebezpiecznego Królestwa" - jedna z lepszych książek Tolkiena, choć to baśnie (można poczuć znowu zapach dzieciństwa :D) :) Ma Mama dobry gust kupując Tolkiena córce :))

    Głowa do góry, praca się pewnie znajdzie (a tymczasem życzę owocnej lektury :))

    dp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tolkiena Mama nie lubi, ale zna mojego fisia. Bede sie zaczytywaca tak czuje. A glowwa do gory nie chce pojsc, sceptycyzm sie gleboko zakorzenil juz

      Usuń
  15. Zapomniałam powiedzieć, że u mnie konkurs. Widzę, że nie masz mnie u siebie w blogrollu, to w ten sposób cię informuję. Pozdrawiam
    P.S. A gdzie mój komentarz. Hmm, nie ma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę jeszcze raz, bo go zjadło. Napisałam, że wszystkiego miec nie można, ale German i Brotne zazdraszczam okrutnie. Szejnert kupiłam do biblioteki, więc będę miała okazję przeczytać

      Usuń
    2. Nie wiem dlaczego w bocznym pasku Cie nie mam. Zaraz sie tym zajme. Niestety nie mozna miec wszystkiego ehh tyle dobrych ksiazek a czasu i pieniedzy malo

      Usuń
    3. właśnie, czasu i pieniędzy. Pozdrawiam

      Usuń
    4. ach wygrac tak z piec milionow i zmieniacz czasu :)

      Usuń
  16. Stos pokaźnych, cieszy oczy :) Nie zazdroszczę tylko biografii, nigdy nie udało mi się trafić na taką, która by mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wlasnie biografie bardzo ale to bardzo lubie ::)

      Usuń
  17. Aaaaach oddaj "Koronę śniegu i krwi"! :<

    OdpowiedzUsuń
  18. to się nie będziesz jesienią nudzić:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zawsze jak patrzę na Twoje stosy, to mimo Twych "narzekań" zazdroszczę czasu i pieniędzy. :P:P
    A tak serio to najlepiej byłoby mieć wszystkiego w sam raz. :)
    Czytaj więc i mimo pesymizmu ruszaj do przodu, może się uda go prześcignąć. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Terateraz bede miala duzo czasu a mniej pieniedzy

      Usuń
    2. A pesymizm to moje drugie imie

      Usuń
    3. Dobrze, że nie pierwsze, to zawsze jest jakaś nadzieja. ;)

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.