Strony

środa, 9 kwietnia 2014

rzecz o... oazie o północy

oaza o północy yankee candle
Pierwsze palenie tego wosku zaliczyłam w akademiku. Spokojny wieczór, dobra książka, tuż po kąpieli... przez folijkę kojarzyło mi się z męską perfumą. 

Czy tak pachnie oaza o północy, nie mam pojęcia. Uwielbiam męskie perfumy, oczywiście nie wszystkie. Każda kobieta wie, że perfumy jej Mężczyzny, no ale perfumy na tymże nie zawsze są na tak zwanym podorędziu. 






Według producenta ten wosk pachnieć ma drzewem sandałowym, cytrusami i bryzą morską.  Drzewo sandałowe jest wyczuwalne, zdecydowanie


oaza o północy yankee candle

Ten zapach jest bardzo zdecydowany, ciężki. Gdy palimy go długo w małym pomieszczeniu może rozboleć głowa.  Ale wystarczy znaleźć swój optymalny czas palenia. 

Wosk jest intensywny, długo utrzymuje się w powietrzu.

Kiedy lubię go sobie zapalić, ani może - przez wzgląd na pierwsze palenie - po kąpieli, kiedy jeszcze wieczorem nie kładę się spać, a chcę posiedzieć w piżamie, poczytać, pooglądać serial.

Podobno jeszcze w klimacie męskiej perfumy jest Midsummers night, ale o tym zapachu krążą bardzo sprzeczne opinie.
W końcu będę musiała się sama przekonać.


na razie wystarczy mi Oaza o północy.
Dodatkowo ma piękną barwę, jak się roztapia wygląda jak płynny ametyst.

Ps. Pamiętacie Ania Shirley myślała, że jak ametysty wyglądają brylanty ;)


oaza o północy yankee candle


Ten i inne Woski Yankee Candle możecie kupić w sklepie Goodies.pl

10 komentarzy:

  1. Jeszcze jeden wosk i Cię pogryzę z zazdrości. Sama kolejny dzień sobie obiecuję ruszyć 4 litery i kurcgalopkiem do centrum po wosk etc.

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaaaaa ja już też nie mogę tego znieść hehhe, muszę zakupić kominek i te woski :) chcę te zapachy w moim domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic nie rozumiem, skąd takie zafascynowanie tymi woskami? Normalnie jestem zaskoczon :D ale żeby zaspokoić swoją ciekawość, chyba jakiś sobie sprawię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci tak, żadne słowa tego nie oddadzą ja sama nie wierzyłam, że tak mnie złapie. Nie wierzyłam, że coś może tak pachnieć :P

      Usuń
    2. No i teraz już na 100% muszę zainwestować w kominek i woski...

      Usuń
  4. Wierzcie albo nie, ale nigdy nie paliłam wosków :)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.