Amelia Divine jest zamożna, kapryśna, zepsuta… i nieszczęśliwa. Niedawno w tragicznych okolicznościach straciła niemal wszystkich najbliższych. W trakcie podróży do nowej rodziny dochodzi do katastrofy: parowiec, którym płynie, idzie na dno po zderzeniu z rafą koralową. Amelia zmusza swoją przyjaciółkę Lucy, by ta oddała jej miejsce w szalupie ratunkowej. Lucy ginie, Amelia jest jedną z dwóch ocalałych osób. Druga to Sarah Jones, której sąd zamienił karę więzienia na pracę na farmie prowadzonej przez owdowiałego farmera z siedmiorgiem dzieci. W wyniku uderzenia w głowę Amelia traci pamięć. Sarah korzysta ze sposobności i podaje się za nią w nadziei, że nigdy więcej już jej nie zobaczy i że skieruje swoje życie na nowe, lepsze tory. Przeznaczenie chce jednak inaczej: losy dwóch młodych kobiet splatają się na dobre w poruszającej historii o miłości, chciwości i zdradzie.Gorące namiętności, zwykłe ludzkie słabostki, miłość, nienawiść i zazdrość – a wszystko w egzotycznych, baśniowych plenerach dalekiej Australii.
Strony
środa, 6 sierpnia 2014
"Szept wiatru" - Elizabeth Haran
23 komentarze:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ha! Widzę, że w końcu dopadłaś tę książkę :). Cieszę się, że i Tobie się podobała; a na "Pod płonącym niebem" również zacieram ręce :D.
OdpowiedzUsuńDesperacja ale i błyskawiczne czytanie
UsuńMamy podobne odczucia :))
OdpowiedzUsuńczyli siejemy propagandę :D
UsuńJuż jestem ciekawa dalszej historii. :) Zaintrygowała mnie ta książka. :) W najbliższym czasie muszę ją dorwać ;)
OdpowiedzUsuńA to cieszę się bardzo bo ja lubię propagować dobre książki :)
UsuńChętnie kiedyś ją poznam bliżej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Natalia :3
Poznasz na pewno i się nie zawiedziesz :)
UsuńAkapit o fabule przeczytałam tylko do połowy, bo jednak tyle informacji przed przeczytaniem mi wystarczy, mam nadzieję, że nie mam przez to błędnego wyobrażenia o tej powieści, bo zapragnęłam ją poznać :)
OdpowiedzUsuńNie chciałam spojlerować za bardzo, bo też uważam, że najważniejsze w książkach jest zaskoczenie
UsuńNie twierdzę, że spojlerujesz, broń Boże ;) Ja po prostu zazwyczaj omijam opisy fabuł, albo właśnie czytam je tylko do pewnego momentu.
UsuńJa też byłam zachwycona tą książka:) i czekam na następną tej autorki:)
OdpowiedzUsuńTo czekamy razem :))
UsuńNo to teraz koniecznie musisz się zabrać za "Pod płonącym niebem", a potem będziemy razem czekać na "Rzekę przeznaczenia" zapowiadaną na jesień:)
OdpowiedzUsuńProszę Cię!! Mam całą kolejkę, muszę wytrzymać!
UsuńTytuł zapisany :) Masz rację życie w małych społecznościach jest inne niż w szerokim świecie, te powiązania miedzy bohaterami, konwenanse, tajemnice.
OdpowiedzUsuńDokładnie!! JJako mieszkaniec wsi muszę powiedzieć, że lata płyną - to się nie zmienia
UsuńLepsza od "Swiatla między oceanami"? No to muszę ją przeczytac! Matko i córko, kiedy??????
OdpowiedzUsuńInna i moim zdaniem lepsza, kładzie nacisk na coś innego ;)
UsuńGdzieś już o tej książce czytałam i przyznam, że mam ochotę się z nią zapoznać :)
OdpowiedzUsuńNie zawiedziesz się!
UsuńNiedawno czytałam tę książkę (recenzja u mnie na blogu) i mi się bardzo podobała. Intrygi, romanse w XIX wieku na pięknej wyspie... Nic dodać, nic ująć :). Niedługo mam w planach "Pod płonącym niebem", ostatnio zakupiłam.
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
xDtak samo się czaję ;)
Usuń