Pracownik Opel-ZOO w górach Taunus dokonuje makabrycznego odkrycia. W terrarium dla słoni leży ludzka dłoń. Pasującego do dłoni denata znajdują w okolicy ogrodu zoologicznego komisarz Oliver von Bodenstein i jego koleżanka Pia Kirchhoff. Denat był nauczycielem i zapalonym ekologiem. Ze względu na wyjątkową charyzmę miał wśród uczniów wielu zagorzałych sympatyków, ale kilku mieszkańców miasta w równym stopniu go nienawidziło. Motyw zbrodni pozostaje jednak zagadką. Wdrożone śledztwo nie ominie bogatych udziałowców holdingów budowlanych, najwyższych urzędników miejskich, młodych genialnych informatyków oraz bezkompromisowych ekologów. Nie oszczędzi też dyrektora zoo, Christopha Sandera, w którego niewinność wierzy jedynie zauroczona komisarz Kirchhoff.…
Strony
środa, 15 czerwca 2016
"Przyjaciele po grób" - Nele Neuhaus [ Mundial, morderstwo i zoo]
5 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ja czytałam wszystkie tomy oprócz pierwszego, ale powiem Ci, że "Przyjaciele po grób" podobali mi się najmniej, dalej jest co raz lepiej :)
OdpowiedzUsuńPs. Wiem, że ten "tapet" jest poprawną wersją, ale nie mogę się przestawić :P
Na razie męczę trzeci tom i albo mi wena na czytanie odpadła, albo już nie wiem co.
UsuńTapet rządzi :P ;)
Słyszałam o tej książce, ale jakoś mnie do niej ciągnie. Być może po nią sięgnę, ale dalej nie jestem tego pewna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Z każdym tomem przekonuję się, że kryminały autorki, są wielce specyficzne.
UsuńNie mogę się z Tobą zgodzić co do popularności tej autorki, bo dopóki nie zaczęłaś jej czytać nie wiedziałam o jej istnieniu (a kryminały to ja lubię ;) ) i nikt z moich znajomych czytaczy zapaleńców za wiele mi o niej nie powiedział, za to wydaje mi się, że Charlotte Link zbierała pozytywne opinie i jeszcze przed Nele Neuhaus. I czytaj tę serię dalej, to się może też zdecyduję, jeśli będziesz dalej polecać :)
OdpowiedzUsuń