Strony

sobota, 18 lipca 2020

" The Crown. Oficjalny przewodnik po serialu. Elżbieta II, Winston Churchill i pierwsze lata młodej królowej. Tom 1 " - Robert Lacey

Do dziś nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak długo broniłam się przed Netflixem. Jest we mnie czasami taki głupi upór galicyjskiego chłopa, który w sumie nie wie dlaczego, ale wie że nie. Serial The Crown trochę mnie przekonał, a później z każdym sezonem wsiąkałam bardziej. Nie minęły 24 godziny od kiedy przyniosłam niniejszą książkę do domu, a zdążyłam znowu włączyć serial i skończyć książkę.  Niedawno na liście nowości pojawiła się książka dla wielbicieli kultowej produkcji Netflixu: The Crown. Oficjalny przewodnik po serialu. Elżbieta II. Winston Churchill i pierwsze lata młodej królowej. Tom I. zasadniczo ja unikam przewodników po serialach, filmach, rok temu już raz się tak przejechałam, ale z drugiej strony, strasznie lubię ten serial no i nowa epoka elżbietańska jest czymś hiper ciekawym.  






Pierwsza część oficjalnego przewodnika po serialu „The Crown”. Odkryj sekrety brytyjskiej korony za zamkniętymi drzwiami Pałacu Buckingham i 10 Downing Street.

Nagła śmierć ojca sprawiła, że dwudziestopięcioletnia kobieta stojąca u progu zmagań z nowa rolą - matki i żony - musiała zostać monarchinią. To właśnie wtedy Elizabeth Mountbatten stała się królową Elżbietą II. Gdy Wielka Brytania wyszła z cienia wojny, Elżbieta II stanęła przed wielkimi wyzwaniami – nie tylko politycznymi, ale też osobistymi. Na przestrzeni lat wspięła się na wyżyny determinacji i wykazała niezwykłą siłą oraz niezłomnością, walcząc o dobre imię królestwa.


Właściwa akcja serialu The Crown w sezonie pierwszym zaczyna się w roku 1947, gdy córka króla Wielkiej Brytanii wychodzi za swojego ukochanego Filipa, a kończy się w okolicach roku 1955(oczywiście w serialu mamy wiele retrospekcji, które przeniosą nas we wczesne lata trzydzieste nawet), gdy Elżbieta jest już królową z pewnymi trudnymi decyzjami na karku, ale największe kryzysy dopiero przed nią. Uważam siebie za człowieka w miarę obeznanego z sekretami brytyjskiej monarchii, biografii Elżbiety II przeczytałam kilka jej biografii a jednak zachwyciła mnie ta książka. Po pierwsze jest bogato ilustrowana i to zarówno fotosami  z serialu jak i zdjęciami z epoki. Koncepcja książki jest taka, że jest podzielona na rozdziały, tak jak pierwszy sezon. Na początku omawiamy ogólną fabułę, co jest prawdą, co tylko interpretacją twórców, później omawiane są najważniejsze postacie, wątki, detale. Takie rozłożenie na czynniki pierwsze zwraca naszą uwagę na drobiazgi, pokazuje jak przemyślany jest serial i nawet jeśli coś jest fikcją, to nigdy nie jest wrzucane tak o dla fantazji.  

Pozwoliłam się zanurzyć w klimat, bo odpaliłam sobie serial, byłam w połowie książki, nim na to wpadłam(lato nigdy nie sprzyja mojej aktywności myślowej), czy mam coś do zarzucenia tej książce? Tak, że teraz znowu oglądam serial i nie mogę się doczekać następnych części książki. Sądzę, że każdy z nas zna jakiegoś fana tego serialu i ten przewodnik będzie naprawdę świetnym prezentem.  Dla mnie to kompendium wiedzy o Wielkiej Brytanii od lat trzydziestych do pięćdziesiątych, dowiemy się o nastrojach społecznych o nastrojach wśród arystokracji, ale także niższych warstw, zobaczymy co sprawiało, że bohaterowie zachowują się tak, a nie inaczej. Na ekranie widzimy krótką reakcję, która jest efektem, wielu czynników zrozumiałych dla brytyjskiego widza, ale jednak polski powinien wiedzę pogłębić.  
Ja bardzo polecam i oczekuję drugiego tomu!!! 


Książka do kupienia w księgarni Tania Książka.pl


3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam czasami taki upór w pewnych kwestiach "nie, bo nie"... Do Netflixa wciąż pozostaję nieprzekonana. Ale to chyba dlatego, że ja w ogóle mało co oglądam, więc nie jest mi taki Netflix to niczego potrzebny... Wolę czytać lub słuchać. Typem oglądacza nie jestem w ogóle. Zdarzało mi się natomiast sporadycznie korzystać z podobnych platform.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie się przekonałam i powiem Ci łącze czytanie z oglądaniem. O ile się da

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.