Strony

niedziela, 6 grudnia 2020

"Bez Ciebie to nie święta" - Beth Reekles




Powoli już czujemy magię grudnia, zaczyna się odliczanie do świąt, a witryny księgarni kuszą świątecznymi tytułami. W tym roku chyba pobiję rekord świątecznych książek, bo tak się złożyło, że kilka do mnie trafiło. Po kilku wtopach, jakie zaliczyłam w poprzednich latach, jakoś się nie rzucam już na tytuły nawiązujące do świąt. Mam jakąś swoją listę klasyków i powoli dochodzę do wniosku, że trzeba mieć swoją dziesiątkę tytułów na święta i się tego trzymać. A jednak najnowsza książka Bez Ciebie to nie święta prócz kuszącej okładki, obiecuje nam zimową rozrywkę w klimacie familijnego filmu, tyle że przed świętami widzimy takich reklam dziesiątki. Czy ta naprawdę zasługuje na naszą uwagę?

Najnowsza powieść autorki bestsellerowego "The Kissing Booth". Eloise ma obsesję na punkcie Bożego Narodzenia. Zajmuje ją wszystko, co jest związane ze świętami: układa playlistę, na której rządzi Michael Bublé, organizuje jasełka w szkole, przygotowuje prezenty. Jest tak wspaniale, że nawet gburowaty sąsiad jej tego nie zepsuje.
Zupełnie inaczej wygląda życie jej siostry bliźniaczki Cary: przygotowuje się do awansu i jest prawdopodobnie zbyt zajęta pracą, by przyjechać na Boże Narodzenie. Rzeczywiście planuje na ten wolny czas pracę, chce też jednak dowiedzieć się, jakie sekrety jej pozornie idealny chłopak może przed nią skrywać.
Siostry bliźniaczki były kiedyś ze sobą blisko związane, ale odkąd Cara przeprowadziła się do Londynu, wszystko się zmieniło. Tylko że Eloise jeszcze się nie poddaje, a Cara, otrzymując przepiękną kartkę świąteczną, nie może oprzeć się oczarować magii białych świąt Bożego Narodzenia… czyż nie? Czy to zbyt wiele, prosić o idealne święta?
Oczywiście historia nie byłaby kompletna bez romansu: historie miłosne dotyczą sąsiada Eloise, czyli wiecznie pochłoniętego rozmyślaniem Jamiego Darcy’ego, i „Pana Idealnego” George’a, który ukrywa przed Eloise kilka tajemnic Cary.

Powieść wykorzystuje motyw sióstr bliźniaczek. Jedna z nich Cara robi karierę w Londynie, jest bezwarunkowo oddana pracy i spędza w biurze więcej czasu niż szef. Marzy o awansie i nie czuje zbliżającej się gwiazdki, tym bardziej że jej siostra Eloise jest jej przeciwieństwem. Ma cały arsenał świątecznych gadżetów, od tygodni mówi tylko o przygotowaniach, bo liczy, że Cara do niej przyjedzie, skoro ich rodzice wyjeżdżają na świąteczną wycieczkę. Eloise jest wyjazdem rodziców załamana. Utknęła w marazmie, porzucona ongi przez chłopaka, pracuje w szkole, wiedzie życie tylko nieco mniej nudne, niż przysłowiowy księgowy. Cara nie podziela jej punktu widzenia; uważa, że siostra użala się nad sobą. Wybuchają kłótnie, wszystko to w atmosferze zbliżających się świąt, na dodatek w życiu uczuciowym sióstr też się dzieje.




Ta niepozornych rozmiarów książka jest wspaniałym pomysłem na wprawianie się w świąteczny nastrój. Znajdziemy w niej wszystko to, co kochamy w świątecznych filmach. Jest kłótnia, są emocje, jest niepewność, mamy nowy rozdział, dużo śniegu, świąteczną muzykę i filmy. Ta książka jest po prostu lekka i przyjemna. Wzrusza i grzeje, wiadomo, że nie jest jakoś odkrywcza, ale mnie bardzo się spodobała. Czyta się ją błyskawicznie i moim zdaniem, jak do tej pory to najlepsza książka tej autorki. Bardzo chętnie dałabym tę książkę w prezencie wszystkim, którym w okresie świątecznej gorączki chcą zapomnieć o troskach i przypomnieć sobie, że setery w renifery, pełne skarpety i świąteczne piosenki to tylko otoczka, a liczy się duch świąt, który jest w nas, wśród tych, których kochamy. To moja druga świąteczna książka w tym roku, druga udana, mam nadzieję, że passa się utrzyma!


Książka recenzowana dla portalu Duże Ka

1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.