"Stara miłość nie rdzewieje" - Denise Grover Swank[#czterywesela tom drugi]

 W luty, przypadkowo sięgnęłam po książkę z serii #cztery wesela Przypadkowy narzeczony był książką, którą bardzo dobrze wspominam i przeglądając strony księgarni zobaczyłam, że są kolejne tomy tej historii. Ukazał się już tom drugi i trzeci a ja postanowiłam być odpowiedzialna i kupiłam tom drugi. Tylko. Znacie powiedzenie chytry dwa razy traci? To o mnie, gdybym miała trzeci tom mogłabym się zanurzyć w lekturę, a tak to muszę czekać aż otworzą księgarnie. Świat jest pełen dramatów. 

Ślub musi być, pozostaje tylko wybrać pana młodego!

Adwokatka rozwodowa Blair Hansen jest przekonana, że małżeństwo powinno być oparte na praktyczności, a nie namiętności. Kiedy czeka na własny ślub, niespodziewanie w jej życiu pojawia się Garrett, kolega ze szkoły prawniczej i jednocześnie jedyny facet, którego naprawdę kochała. Dlaczego właśnie teraz, gdy lada moment ma przysiąc innemu, że będzie z nim aż do śmierci?

Garrett Lowry nie może znaleźć kobiety, która pasowałaby do niego prawie tak dobrze, jak ta, którą kochał i stracił. Złamał jej serce, czego zawsze żałował. Po miesiącach prób skontaktowania się z nią, kiedy dziwny zbieg okoliczności znów stawia przed nim Blair, jest jednak przekonany, że to znak i powinni dać swojej miłości drugą szansę. Do szczęśliwego zakończenia pozostaje jeszcze odczepienie jednego wagonu.

Blair jest waleczną prawniczką, taką jak widzimy w serialach, pewna siebie, przebojowa. W weekend ma być jej ślub, będący wynikiem pragmatycznej kalkulacji. Wychodzi za nudnego faceta, który ma zagwarantować jej stabilne życie, nigdy jej nie złamie serca, bo mu go nigdy nie oddała. W skutek niespodziewanych perturbacji Blair wpada podczas podróży na byłego chłopaka, który pięć lat temu zniszczył jej serce. Dwóch mężczyzn sprawiło, że Blair jest zimna, nieczuła i bez nadziei na miłość: jej ojciec i właśnie Garrett. A Garrett ostatnio stale myśli o Blair, dojrzał do refleksji, że był głupkiem, że nie znajdzie kobiety, która wypełni jego serce, ale Blair nie chce o tym słyszeć i niezrażona dryfuje w stronę ślubu, a pan młody okazuje się znienawidzonym kuzynem Garretta.

Moglibyście zacząć kupować te książki, może wtedy wydawnictwo wyda też w papierze następny tom. Jak dla mnie ta seria jest lekka, doskonała w czytaniu. To niby przewidywalny romans, a tak naprawdę historia kobiety, która zamiast ugiąć się pod ciosami jakie na nią spadły, przekuwa je w zbroję i odgrodziła się od świata. Blair nie ulega uczuciom, skupiona na pracy, pełna profesjonalizmu. Wyrzeka się uczucia, żeby więcej nie cierpieć, nawet gdy mężczyzna, którego kocha znów jest w pobliżu, gdy wyznaje jej swoje uczucia i przeprasza za swoje błędy, Blair ciągle się boi i nie chce wyrzekać się stabilnego spokoju, a dodatkowo uważa, że stała się stawką w rywalizacji między kuzynami, którzy się nienawidzą. 

To jest po prostu wciągająca i poruszająca historia. Ja jestem zachwycona!! Polecam!!

Świąteczny klimat, a jak byłoby pięknie, gdybym miała trzeci tom...