Rok po śmierci królowej Elżbiety wracam myślami do tamtego deszczowego dnia. Zawsze lubiłam czytać biografie, a biografia Elżbiety jest jednocześnie książką o epoce. Nie boj się wtórności, bo każdy autor ma swoją wizję i swoją perspektywę. Naprawdę każda jest jedyna w swoim rodzaju. Ta jest pisana z perspektywy portretów Królowej, a punktem wyjścia jest odnalezienie sporej kolekcji zdjęć, wśród których jest zdjęcie młodej kobiety z uroczą dziewczynką o kręconych włosach jak cherubinek. Przez dziewięćdziesiąt lat tych zdjęć i portretów będzie wiele, a wraz z wizerunkiem zmieniać się będzie Elżbieta, chociaż pewne wartości będą niezmienne. O Windsorach, mam jeszcze przynajmniej trzy książki, w tym jeszcze jedną biografię królowej, ale chyba muszę zmienić tematykę.
Biografia najsłynniejszej królowej naszych czasówW swojej książce Paola Calvetti kreśli wyrazisty portret kobiety, która od dziesięcioleci jest symbolem brytyjskiej monarchii. Ukazuje jej niełatwą drogę od skromnej i nieśmiałej następczyni tronu do królowej w każdym calu, najdłużej panującego monarchy w historii Wielkiej Brytanii. Opowiada o miłości do księcia Filipa, kulisach życia na królewskim dworze i niełatwych relacjach z członkami licznej rodziny Windsorów, które nieraz stawały się źródłem plotek i skandali, śledzonych przez cały świat.Opowieść o Elżbiecie II to również fascynująca historia jej długiego panowania, portret całej epoki, w trakcie której oblicze świata nieraz się zmieniało, stawiając przed królową coraz to nowe wyzwania.
Tradycyjnie zaczyna się
od małżeństwa nieśmiałego księcia, realizacji jego marzenia o kochającej
rodzinie, w której nie trzeba bać się taty i mamy, a wszyscy się wspierają.
Rodzina Yorków ma żyć w cieniu, dobrze im ze sobą, a mała Lilibet nie jest
przeznaczona na królową. Władać Imperium ma jej stryj, ale z upływem czasu
widać, że lepiej, żeby David nie rządził. Wreszcie abdykacja, koronacja ojca,
smutne lata wojenne, pierwsza miłość… Długie życie Elżbiety jest pełne zmian i
kryzysów, chociaż w latach dziewięćdziesiątych zdaje się osiągać dno i grozić przewrotem,
to jednak finalnie Królowa jest symbolem a płacze po niej cały świat. Co lubiła
jeść, czy zdradzała męża, dlaczego przestała hodować corgi? Te i wiele innych
informacji znajdziecie w tej niewielkiej, ale dobrze i ciekawie napisanej
książce.
Przede wszystkim jest
ładnie wydana, śliski papier, czarno-białe zdjęcie na początku każdego
rozdziału. Majestatyczne zdjęcie na okładce. Ta książka nie ma ambicji by być
kompleksową biografią w każdym aspekcie życia Elżbiety. Jest dosyć ogólna, ale
porusza najważniejsze aspekty jej życia. Ba! Mamy tez pikantne ploteczki – czy w
nie uwierzycie – to już osobna kwestia, ale niektórzy lubią takie dywagacje.
Według mnie to jest książka do przeczytania w jeden-dwa wieczory, lekka, dobrze napisana, nie nuży. Czytałam ją
praktycznie jednym tchem i naprawdę polecam. Ciekawa! Moim zdaniem dla ludzi,
którzy po prostu lubią ten temat, bo książka nie jest odkrywcza, nie stawia
jakichś nowych śmiałych tez, jest po prostu zwięzła i skondensowana, ale
absolutnie nie żałuję czasu na jej lekturę! Co ważne książka zatrzymuje się na
długo przed najnowszymi wydarzeniami, nawet nie tle chodzi o śmierć Elżbiety i
Filipa, ale także skandal z Sussexami.
Książka recenzowana dla portalu Duże Ka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.