Strony

wtorek, 1 czerwca 2010

Alicja w Krainie Czarów


Kiedy Alicja była małą dziewczynką, pobiegła za Białym Królikiem, wpadła do jego nory i niespodziewanie znalazła się fantastycznym i nieco dziwacznym świecie, gdzie żyją bajkowe stwory, mówiące zwierzęta i śpiewające kwiaty, a mieszkańcy obchodzą nie-urodziny. Teraz Alicja ma już 19 lat i powraca do tej niezwykłej krainy, by ponownie spotkać dawnych znajomych. Tim Burton ("Edward nożycoręki", "Batman") podjął się zaczarowania świata doskonale znanego z dwóch książek Lewisa Carrolla – „Alicja w Krainie Czarów” oraz „Alicja po drugiej stronie lustra”. Scenariusz do tej fantastycznej produkcji stworzyła Linda Woolverton, która stoi za sukcesem „Króla lwa”. W tytułowej roli wystąpi młoda australijska aktorka polskiego pochodzenia – Mia Wasikowska, Natomiast w postać Zwariowanego Kapelusznika wcieli się Johnny Depp.

Czy można sobie wyobrazić lepszy początek dnia Dziecka niż seans Alicji w krainie Czarów, zagryzanej pysznymi pistacjowymi lodami? Nie, nie można. Alicja w krainie Czarów to prawdziwa uczta dla oka i ucha. Różnobarwność kolorów, świetnie połączonych na ekranie zachwycają. W 3D musiało być to jeszcze lepsze przeżycie. Ale nie samym kolorem się żyje, ale całą gamą fenomenalnych postaci, opisanie każdej zajęłoby mi osobną stronę. Królowa Kier, Kapelusznik, Kot, Krolik i Pies z uwięzioną rodziną, który wzruszał mnie bardzo.
Widowiskowe sceny.
Naprawdę Polecam. Nie dajcie się zwieść krytyce. Odkryjcie w sobie Dziecko 

4 komentarze:

  1. Mi też się podobało :)
    Ale ja jestem takie duże dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, ja się wybieram do kina..wybieram i wybrać nie mogę...:-) Ale tym bardziej zachęcona postanawiam w końcu obejrzeć ten film!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja polecam Jak wytresować smoka. Alicję mam w planach obejrzeć w tym tyg.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie oglądałam, ale obejrzę dla samego Deppa:)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.