Strony

piątek, 30 lipca 2010

"Tylko Ciebie chcę" - Ho voglia di te 2007


Zaraz po zamknięciu książki poczułam ochotę nie do stłamszenia aby zabrać się za ekranizację.
Faktycznie Step jako nieco bardziej dojrzały mężczyzna jeszcze zyskuje. Wraz ze Stepem wracamy do Rzymu po dwóch latach absencji. Wiele się zmieniło. Bardzo wiele.
Ale może zamiast zdradzać fabułę za bardzo odniosę się do filmu jako ekranizacji.

Oczywiście wiele wycięto, ciachnięto wiele wątków a i tak film jest długi. Spłycono relację Matka-Step, ujęło to wiele z wartości filmu.
Rozwiązanie jakie zastosowano w filmie w pewien sposób zabrało nieco z tej uroczej w gruncie rzeczy relacji Step-Gin.
Ale mimo wszystko zakończenie mi się podobało Miss Jacobs miała całkowitą rację co do tego filmu, dzięki Niej złapałam odpowiednie nastawienie i nie oczekiwałam cudów jakowyś.

Polecam koniecznie dla wielbicielek Oczastego, oj można nakarmić oczy. Jest kim 

2 komentarze:

  1. Film i książka jeszcze przede mną, ale zapowiadają się naprawdę smakowicie, więc goszczą już w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.