Strony

piątek, 20 sierpnia 2010

"Listy do męża" - św Joanna Beretta Molla


Joanna była piękną i inteligentną kobietą. Do tego nowoczesną. Podróżowała po całej Europie, prowadziła praktykę lekarską, świetnie radziła sobie za kierownicą, znakomicie jeździła na nartach, kochała malarstwo i była stałym gościem mediolańskiej La Scali. Lubiła śmiać się i żartować. Przed wyjściem z domu nakładała delikatny makijaż, a ubierała się zgodnie z najnowszymi trendami mody wyznaczanymi przez paryskie katalogi, które regularnie zamawiała... Joanna zmarła mając niespełna 40 lat. Kilka lat temu Kościół ogłosił Joannę Berettę Molla błogosławioną.

Książka jest zbiorem 74 listów jakie Joanna napisała do męża podczas ich rozłąki. Zapewniamy, że Czytelnik na długo pozostanie pod ich urokiem. Książka dla tych którzy kochają i dla tych których kochamy.


Wiele słyszałam o tej Świętej i czytałam jeszcze jako w miarę młoda nastolatka. Na Pielgrzymce pod hasłem „Bądźmy świadkami miłości” nie mogło zabraknąć chyba dnia któremu nie patronowałaby ta niewiasta. I tak ksiądz wspomniał o listach jakie pisała do męża zachęcając nas do przeczytania. Odnotowałam w pamięci aby kiedyś zaglądnąć w Internet i poczytać, przypomniałam sobie o tym jeszcze technicznie na pielgrzymce po wyjściu z Mszy kończącej Pielgrzymkę, udałam się w poszukiwaniu jakiejś księgarni…. Empik(mijany po drodze) był jednak za daleko jak na moje zmęczone i obolałe nogi i palące stopy. Przypomniałam sobie o „Listach” i weszłam do księgarni, zapytałam i Mam!
Przeczytałam dosyć szybko. Cieszę się, że sięgnęłam akurat po ta książkę. Cieszę się, że posłuchałam księdza, który mówił, że warto! Bo naprawdę warto, piękne listy pełne miłości. Pełne troskliwej i prawdziwej miłości. Miłości innej niż ta którą emanują współczesne media.


Naprawdę polecam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.