Strony

wtorek, 21 grudnia 2010

Jane Eyre - 2006


Kolejna, znakomita ekranizacja słynnej powieści Charlotte Brontë tym razem jako czteroodcinkowy serial BBC.
Anglia, X|X wiek. 10-letnia sierota, Jane Eyre (Georgie Henley) jest wychowywana przez swoją nieczułą ciotkę - wdowę po jej wuju, panią Reed (Tara Fitzgerald), jest nielubiana i niekochana, a ponadto nieustannie bita i upokarzana przez nią i trójkę jej złośliwych i rozpieszczonych dzieci - Johna, Elizę i Georgianę. Wkrótce zostaje wysłana do surowej i okrutnej Lowood School, gdzie choć również zaznaje wielu krzywd, wyrasta na inteligentną, silną i odważną choć niezbyt ładną młodą kobietę (Ruth Wilson). Zatrudniona jako guwernantka w Thornfield Hall, spotyka enigmatycznego i ponurego pana Rochestera (Toby Stephens) - jej chlebodawcę. Jane wkrótce zakochuje się w nim z wzajemnością, ale na drodze ich szczęściu stoi mroczny sekret na strychu domu...

Ekranizacja powieści Charlotty Bronte,
Opowiedziana w formie serialu historia Jane Eyre, która osierocona jako mała dziewczynka trafia pod opiekę ciotki, która wysyła ją do szkoły, dla ubogich, gdzie Jane ledwo unika śmierci, aby jako wykształcona młoda, aczkolwiek mało urodziwa panna podjąć pracę guwernantki.

Jestem pełna podziwu dla minisreiali BBC. Są to doskonałe dzieła sztuki. Odcinki po kilkadziesiąt minut, które ogląda się całym sobą, barwy, muzyka, obraz. Wszystko jest dopracowane. Skróty powieści są, oczywiście, ale niewielkie i nieznaczne.

Nie da się nie wsiąknąć w klimat mrocznych wrzosowisk, ponurego dworu, drapieżnego ;) Pana Rochester.
I ta nuta tajemnicy jaka się nad wszystkim unosi. A jednocześnie ta aura romansowa.

Majstersztyk. Polecam!!

2 komentarze:

  1. Wstyd się przyznać, nic jeszcze nei czytałam Charlotte Bronte..
    chyba najpierw sięgnę po książkę, potem film..:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach właśnie ten serial - mam wielkie zaufanie do BBC i ich produkcji.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.