Strony

poniedziałek, 21 marca 2011

"Nagi sad" - Wiesław Myśliwski


Debiut literacki wielkiego pisarza

"Nagi sad" to przejmująca opowieść o miłości ojca i syna. To miłość wyrażana w milczeniu, domysłach, drobnych gestach i nieustannym poszukiwaniu siebie nawzajem. To relacja najbliższych sobie osób, w której syn próbuje sprostać marzeniom ojca.

Bohater wykształcony w mieście, a pochodzący ze wsi usiłuje na powrót się odnaleźć w świecie swojego dzieciństwa i młodości. W świecie najbliższym natury, a zarazem najprostszych i najgłębszych związków między ludźmi.

Na motywach powieści powstał nagradzany i popularny film pt. "Przez dziewięć mostów", który otrzymał m.in. „Złotą Pragę” (Grand Prix na festiwalu telewizyjnym w Pradze) w 1972 roku. Scenariusz filmu napisał sam Wiesław Myśliwski.

„Tom prozy Wiesława Myśliwskiego przykuł mnie od pierwszych zdań do swego tekstu, gęstego od znaczeń; oderwać się od niego nie można. Nie znaczy to, że Nagi sad jest powieścią sensacyjną czy „przygodową”, wręcz przeciwnie: to rzecz nie dla tych, którzy szukają tylko interesującej anegdoty. (...) Wiesław Myśliwski pokazał w swojej pierwszej książce wielorakie umiejętności powieściopisarskie. Objawił się nowy talent”. (Julian Przyboś, Niezwyczajny debiut, „Życie Warszawy” 1968)

Swego czasu czytałam „Traktat o łuskaniu fasoli” nie była to opowiastka wesoła i zabawna. Dająca do myślenia za to. Lubię takie książki, dlatego z oczekiwałam „Nagiego sadu” i od pierwszego zdania weszłam w tą historię. Książka opowiada chaotyczną historię mężczyzny i jego rodziców, nie ma tu chronologii jest opowieść z dygresjami.
Jednym z pierwszych filmów jakie pamiętam a oglądając go miałam ze dwa latka była historia kobiety niosącej swoje dziecko przez dziewięć mostów, jakie było moje zdziwienie gdy znalazłam tą historię w tej książce i wyszukałam w Internecie, że ten fragment posłużył za bazę filmu, który nawet zdobywał nagrody a scenariusz napisał sam PT Autor.

Książkę polecam bo jest świetną okazją do refleksji, do uświadomienia sobie pewnych prawd. Poza tym książki tego autora wywołują przynajmniej we mnie uczucie trudne do nazwania, jakieś takiej melancholii tęsknoty.
Rzadko spotykana bardzo, bardzo dobra wysoka i przystępna literatura współczesna polska.


Za książkę dziękuję wydawnictwu ZNAK

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawi mnie ta pozycja, więc na pewno po nią sięgnę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przeczytać, choć pewnie uda mi się to dopiero w wakacje... :(

    A co do zakładki "O mnie" xD Ja czytając Twoją też miałam wrażenie, że to o mnie xD Tzn. pomijając ten fakt 5 roku, bo ja jestem na 2, ale jeśli dobrze pójdzie to i do 5 dotrwam... (o ile cywil wcześniej mnie nie dobije xD). No ale nałogowe słuchanie muzyki, mecze, seriale, filmy, Hiszpania, no i widzę też, że Real Madryt :D Wszystko się zgadza :D Jaaak miło :)

    Pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czeka dzielnie w Polsce na mój przyjazd:) Uwielbiam tego typu książki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się jeśli udało mi namówić Was, bo to jest jak na razie jedna z lepszych ksiązek marca. A obyczajowo mistrzostwo świata.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę przeogromnie, marzą mi się wszystkie książki Myśliwskiego w domu na własność, co by sobie do nich wracać zawsze kiedy zechcę i innych zarażać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie udało mi się zdobyć Nagi sad i zabieram się do czytania :)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.