Strony

środa, 10 sierpnia 2011

Kosmetyczny łańcuszek



Dziękuję Natalii z nominację. Bardzo jest mi miło z tego powodu, ze wróciwszy do domu zastałam tak miłą niespodziewajkę :)

Zasady:
Zasady:
-napisz kto przyznał Ci nagrodę
-napisz 7 faktów o sobie
-przekaż tag kolejnym 15 blogerkom


7 Faktów
- Pełny mejkap zaczęłam robić na czwartym roku studiów. Dostałam wtedy od Wspołlokatorki kredkę i tusz. Początkowo jedno oko malowałam jakieś 10 minut, dlatego, że boję się zbliżać czegokolwiek do gałki ocznej. Siostra musiała malowac oko jedno moje kwadrans. Bo uciekalam głową. Później trafiły się moje urodziny i nie wypadało nie używać prezentu. Teraz zamiast kredki używam raczej eyelinera. Maluję tylko górną powiekę, bo mam długie rzęsy i mi nic pod rzęski na dolnej powiece nie wlozie.
- Dopiero rok temu zaczęlam malować paznokcie. Wcześniej uważałam, ze mam tak brzydkie paznokcie, że lepiej nie przykuwac do nich uwagi. Nadal uważam, ze paznokcie mam paskudne, ale jest tyle pięknych kolorów...
- Mam ciemną karnację i łatwo się opalam więc w lecie nie używam pudru, ani podkładu bo bardzo cięzko dobrać kolor.
- nie przechodziłam w młodosci fazy opryszczenia oblicza, wiec nie wiem jak się posluguje korektorem...
- Większość cieni do powiek na moich oczach sprawia wrażenie, ze zostalam pobita na meczu, ewentualnie właśnie wyszłam z Pawiaka. Mogę używac dosłownie kilku
- Uzywam najczęściej błyszczyków, najcześciej w różnych odcieniach brązu. Ale uwielbiam podkradać Mamie szminki.
- Obecnie przechodzę fascynację pękającym lakierem do paznokci :)


Nie mam kogo nominować no!! :( Może ktoś sie sam przyłączy?



A przy okazji chciałabym serdecznie podziękować Futbolowej za przemiłe popołudnie. Mam nadzieję, że nie zagadałam i nie zanudziłam :*

1 komentarz:

  1. O tak, pękające lakiery są fantastyczne! Dają niesamowity efekt, ach ;d I wiesz co, zazdroszczę Ci tego, że nie musiałaś uczyć się używać korektora ;)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.