Strony

czwartek, 26 stycznia 2012

koniec styczniowej posuchy stosowej

Długo łudziłam się, że nie kupię żadnej książki w styczniu bo mam przecież zaległości na pólkach. Niestety, złamałam się w Lublinie, to miasto wpływa na mnie fatalnie. łamię tam wszystkie moje postanowienia...



Od dołu ciąg dalszy biograficznej prenumeraty, wyczekiwane "Żony i córki", kupiona u Kreatywy książka Kreta, która będzie darem dla Mamy(która uwielbia go), następnie dwie ksiażki z lubelskiego Matrasu i później wydawnicze dary, więc najpierw dwie od Nova Res, później Prószyński(w tym recenzowana już Picoult) a na samej górze książki od Wydawnictwa Znak, a na samym szczycie zaległa wygrana w konkursie na LC(gdzie jak się dowiedziałam z FB wyróżniono moje recenzje co w połączeniu z nową fryzurą wprawiło mnie w euforię :D )


Klaudyna niesamowicie mnie zaskoczyła i obdarowała przepiękną zakladką tu moja Mela opiniuje



a tu już mizia sie o zakładkę na całego, mam nadzieję ze nie bedziemy się bić... Żebym ja tak umiała....

23 komentarze:

  1. Stosik- zacny. Już nie będę mówiła ile książek z niego sama bym chętnie przeczytała.:P A zakładka przecudna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O zakaldke kot mizia sie non stop jak jest w jego zasięgu, ale jest dobra strona, pilnuje książek, wiec nie podkradniesz :P

      Usuń
    2. He he przyjdę z moim psinką i wykradnę:P

      Usuń
    3. Ha! a mnie pilnuje nie tylko kot, ale i krwiożercza psia bestia!

      Usuń
  2. Wspaniałe zdobycze. Zakładka śliczna, a kotek przecudowny.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Doliczyłam się 17... na Twoim miejscu dokupiłabym jeszcze 3, żeby była pełna liczba :D :P

    Mój kot zeżera mi zakładki, muszę przed nim chować. No ale ja mam same zwykłe papierowe ;( Ten napis jest wypalany?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kuś mnie nawet, nie ma takiej opcji, ograniczam nałogi :P

      Twój kot je papier??

      Usuń
  4. Cat Rock,
    napis grawerowany laserem :)

    Cieszę się, że jesteś zadowolona z prezentu ode mnie :D

    Zazdroszczę Gaskell w stosiku, podebrałabym!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadowolona to mało powiedziane, juz Ci mówilam :P

      Ale Gaskell nie oddam :P :P

      Usuń
  5. Świetny stos! Książki Evansa bym ci podebrała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam jedną jego ksiażkę, ale mi się podobała, że kupiłam stokrotki w śniegu, razem juz trzy czzekają na przeczytanie :P

      Usuń
  6. W biografiach prawie sami artyści, wygląda to bardzo kusząco! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biografie to świetna inwestycja... z tego co widziałam następny w kolejce jest największy IHMO artysta mianowicie Bach :D

      Usuń
  7. Evans! Właśnie czytam "Obiecaj mi". Piękny stosik! Dużo wolnego czasu na czytanie życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czekam na recenzję, będę wiedziała czego się spodziewać :)

      Usuń
  8. Piękne zdobycze. Czekam na recenzję jednej z pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale zazdroszczę biografii Muncha! Ojej ojej! Aż mi ślinka pociekła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam, ze wznowili biografie, wiec moze sie uda upolować :)

      Usuń
  10. Goya?! TEN Goya?! TEN MALARZ Goya?! Francisco Goya?! Kasik! Proszę, kiedy przeczytasz wrzuć recenzję, a przynajmniej napisz, czy warto zaopatrzyć się, bo Goyę kocham, ubóstwiam, serce moje bije dla jego obrazów i jest moim numero uno, nawet nad Witkacym, impresjonistami, czy Malczewskim.
    Tak więc: Ptooooosieeeeeem... ;)

    Buziaki!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Goyę uwielbiam, pisalam o nim na maturze. Nie wiem kiedy przeczytam biografię, ale polecam film fabularny... był w kinach jakies pieć lat temu, grał w nim ten facet od Penelope Cruz, ktory grał w Vicki Cristina Barcelona... i Natalie Portman chyba tez tam grała... nie jest mistrzostwem świata, ale zawsze cos tematycznie :P

      Usuń
  11. Świetny stosik ! Na książki Evansa sama się czaję,ale to może kiedyś w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlaśnie... "Stokrotki w śniegu" czekają na mnie od sierpnia :(

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.