Strony

piątek, 14 grudnia 2012

Biały chleb, bez zakwasu. Prosto a wybornie.


Dziś chcę Wam przedstawić przepis na najprostszy, najzwyklejszy, ale i przepyszny biały chleb. Nie lękajcie się, blog nie przekształca się w bloga kulinarnego. Po prostu chcąc zrecenzować książkę z przepisami na wypieki, chcę rzetelnie ją opisać, chcę wiedzieć, że przepisy w niej zawarte, są do zrobienia w każdym domu i wychodzą z nich pyszne wypieki



W oryginale mamy przepis na dwa bochenki. Ja na próbę piekłam jeden. Więc podaję składniki na jeden chlebuś. Chociaż roztropniej jest upiec dwa:
155 ml letniej wody
szczypta cukru
4,5 g suszonych drożdży
30 g stopionego masła
125 ml ciepłego mleka
450 zwykłej mąki pszennej
łyżeczka soli



Do dużej miski wlej 65 ml wody, wsyp cukier i drożdże.
 Dodaj masło, mleko  i pozostałą wodę, połowę mąki oraz sól i dobrze wymieszaj drewnianą łyżką. Dodaj resztę mąki stopniowo, ciągle mieszając, aż powstanie kleiste ciasto.Wyłóż ciasto na oprószony mąką blat i wyrób, aż ciasto stanie się gładkie i elastyczne.

Odstaw do wyrośnięcia. Ma podwoić objętość.

Jednym uderzeniem pięści usuń z ciasta powietrze. Wyjmij na oprószony mąką blat. uformuj prostokąt grubości mniej więcej 1,5 cm. Każdy prostokąt zwiń w roladę i włóż do wysmarowanej tłuszczem formy(szwem do dołu).

Odstaw do ponownego wyrośnięcia na 45 minut, lub do czasu gdy ciasto będzie wystawało ponad brzegi blaszki

Rozgrzej piekarnik do 200 stopni.

Ostrym ząbkowanym nożem, lub żyletką natnij wierzch wyrośniętego ciasta(ale tak, by go nie spłaszczyć) 3-4 nacięcia.


Piecz 10 minut po czym zmniejsz temperaturę o 180 stopni i piecz jeszcze 30 minut, lub do chwili gdy ciasto będzie rumiane, a uderzone palcem wyda głuchy odgłos.

Studź na kratce.


Przepis pochodzi z książki "Wypieki. Chleby, pizze, ciasta, pączki, słodkie zawijańce."


15 komentarzy:

  1. Mam coraz większą ochotę na te smakołyki! :) Kusisz, oj kusisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano kuszę. A to tylko wybrane przepisy... najchętniej nie wychodziłabym z kuchni :P

      Usuń
  2. tytułowe słodkie zawijańce w tej książce to coś jak obwarzanki tylko z takiego ciasta jak na pączki? próbowałaś już robić może?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie :P

      w kolejce do opublikowania są jeszcze eklery :P

      Usuń
    2. oo, to czekam niecierpliwie

      Usuń
    3. Tylko jednak się waham. Bo zdjecie jest fatalne.

      Usuń
  3. Moja mama piecze chleb na podstawie tego przepisu i wychodzi rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiście wolę takie domowe, na zakwasie. Ale nie ma to jak chleb własnej roboty, każdy wychodzi smaczniejszy niż taki z piekarni. ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę sobie chyba sama sprawić tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) dla mnie jest źródłem inspiracji :)

      Usuń
  6. Normalnie zawzięłaś się i gotujesz, pieczesz, smakujesz :)
    Cały czas wredotko :) czekam na opinie o jabłku :P :P

    OdpowiedzUsuń
  7. ech....az mi slinka pociekla

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę musiała wypróbować :D
    Jeszcze nigdy nie próbowałam robić chleba :)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.