Strony

czwartek, 14 stycznia 2016

Alan Rickman - nie żyje.

Mój najukochańszy aktor. Człowiek o głosie tak magnetyzującym, że aż hipnotyzował. Genialny Severus Snape, cudowny płk. Brandon. Aktor, który swoją grą po prostu czarował, był tak samo doskonały jako czarny charakter, jak i bohater romantyczny.


Nie ma go, przegrał walkę z rakiem i poszedł po wiecznego Oskara.

A mnie odechciało się czytać, będę oglądała Alana, owinięta w kołdrę!!!


Smutno mi






After all this time? Always!





12 komentarzy:

  1. Witaj! Ja tez ze smutkiem przyjelam te wiadomosc.Mial cos w sobie-talent I osobowosc.Pozdrawiam krajanke mojego malzonka - pochodzi z Przemysla :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smutek Nas łączy. Pozdrowienia dla męża!! Przemyśl jest cudowny, a ludzie z Przemyśla to już całkowita bajka :)

      Usuń
  2. Jak wróciłam z egzaminów i to przeczytałam to przez chwilę zaklinałam rzeczywistość, a potem odświeżyłam stronę, ale to okazała się prawda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za sprawą pracy i obiadu długo żyłam w nieświadomości :( a jeszcze wczoraj wspominałam Go w notce

      Usuń
  3. Smutna wieść. Od razu pomyślałam o Tobie, gdy o tym przeczytałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak ja nie jestem cicha i milcząca ze swymi obsesjami ;)

      Usuń
  4. A ja go uwielbiam w "Robin Hoodzie. Książę złodziei".

    OdpowiedzUsuń
  5. Rickman zdecydowanie nas łączył - to jeden z dwóch moich ulubionych aktorów :( Szeryf z Robin Hooda i płk. Brandon z Rozważnej... no i Snape, który z kolei jest jedną z dwóch moich ulubionych postaci literackich. Smutno i mi :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale za to mamy pretekst do filmowych powtórek, chociaż to nieprzyjemny pretekst bardzo

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.