Strony

piątek, 7 kwietnia 2017

"Od oddechu do oddechu. Najpiękniejsze wiersze i piosenki" - Wojciech Młynarski [róbmy swoje!]

Bardzo lubię zbiory poezji i tekstów wydawane przez Wydawnictwo Prószyński. Gdy tylko zobaczyłam, że ma się ukazać tekst tekstów Wojciecha Młynarskiego, byłam uradowana. Wciąż mam wyrzuty, że czytam za mało poezji, a przecież czasami człowiekowi słów brak i najlepiej myśli się wierszem. Ostatnio z Siostrą na tapecie mamy Mickiewicza. Chyba każdy kojarzy Wojciecha Młynarskiego, pełnego radości, godności. Kultowa postać. Śmierć pana Wojciecha była wielką stratą, dla polskiej sztuki. Ta przykra okazja była pretekstem do zdjęcia książki z półki. Ot przewrotny los. Od tej chwili zasypywałam znajomych na FB fragmentami z tej książki. I mogę Wam zagwarantować, że to nie koniec!! Książka będzie długo przy łóżku leżała.







Twórczość Wojciecha Młynarskiego jest nie do podrobienia. Trudną, czasami pozbawioną sensu rzeczywistość opisywał lekko i dowcipnie. Mistrz puenty, pisał dla największych. Jego teksty nuciła cała Polska, od „Jesteśmy na wczasach”, „W Polskę idziemy” aż po „Kocham Cię życie!”. Nic co wyszło spod pióra Wojciecha Młynarskiego nie traci ze swojej aktualności, to wiersze poza czasem, zawsze w punkt. Każdy z nas choć raz w życiu odniósł się do słów „Róbmy swoje”. Jeremi Przybora zaliczył go do „trójcy wieszczów polskiej piosenki” obok Agnieszki Osieckiej i Jonasza Kofty. Najpełniejsze wydanie wierszy i piosenek Wojciecha Młynarskiego, które właśnie trafia w ręce czytelników, jest hołdem oddanym twórczości genialnego poety.

Zbiór tekstów Wojciecha Młynarskiego pokazuje jak szeroki wachlarz możliwości miał Artysta. Znajdziemy tu teksty doskonale znane, ale również te z którymi zetknęłam się po raz pierwszy. Nie mamy tutaj tylko satyry, ale poczytamy również teksty melancholijne, refleksyjne, wzruszające. Piękne jest to, że starsze teksty, ale wciąż są aktualne. Bawią, wzruszają – niezmiennie. Mam ochotę siedzieć na YT i słuchać piosenek śpiewanych przez Wojciecha Młynarskiego. Chcę zarazić się tą radością, na zapas, żeby nie dać się szarudze za oknem. Akurat mam melancholijny nastrój, toteż raczę się tekstami Wojciecha Młynarskiego z lubością. Od oddechu do oddechu



Wiecie co, ja mam awersję do poezji, zasadniczo głęboko zakorzenioną i gruntownie utrwaloną przez maturę z polskiego. Nienawidziłam doszukiwać się nawiązań, odczytywania alegorii, przesłań i kminieniem co poeta miał na myśli, do dziś pamiętam jeden z wierszy, co na maturze go interpretowałam(bo proza była jeszcze głupsza) i moją konsternację, gdy okazało się, że było tam nawiązanie do upadków Chrystusa pod krzyżem. Ta niechęć do wierszy, to kolejna licealna trauma, z której leczę się kilkanaście lat po ukończeniu szkoły. Bo okazuje się, że nie trzeba robić czegoś według klucza, słuchać obsztorcowań, ale można robić coś dla frajdy. W tym przypadku, smakuję słowa i emocje, które czuję. Wojciech Młynarski miał rzadki dar trafiania w samo sedno, dar przenoszenia uczuć na czytelnika, dar hipnotyzowania.




Naprawdę chcę Wam gorąco ten tomik polecić! I chociaż szkoda, że pan Wojciech mi tej książki na Targach nie podpisze, to jednak więcej niż autograf, znaczy dla mnie fakt, że tak wspaniale działa na moją wrażliwość.
Wybór wierszy i piosenek Wojciecha Młynarskiego, opatrzone datą pozwalają śledzić rozwój artysty. Opatrzone słowem wstępnym profesora Bralczyka, to wspaniały pomysł na prezent dla przyjaciół, ale i dla samych siebie. Cudo!



Polecam!!


Książka recenzowana dla portalu Papierowy Pies

7 komentarzy:

  1. Jest tak, ze mlodo umierajacy poeci tylko som wielcy, a zbyt staro - nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytujesz poezji. Np. nascie lat temu umarl stary J. Przybora. I kto czyta, lub slucha jego poezyjne teksty? Garstka, prawie nikt. Albo slynny W. Szpilman, autor kilkuset piosenek rozrywkowych, tez przepadl, zreszta on, muzyk powazny, ich sam nie cenil.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Per analogiam uznajmy, że Bach był kiepski, bo statystycznie to jednak więcej osób słucha Zenka Martyniuka i zespołu Akcent

      Usuń
  3. Masz rację co do tych wierszy w szkole. Mordęga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twórczość Młynarskiego przetrwała próbę czasu i nadal jego utwory mają grono wielbicieli. Ludzie dzielą się na tych, którzy czytają poezję, bo taką maja wrażliwość i takich, którzy nie czytają poezji

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.