Strony

sobota, 23 września 2017

"Cukiernia Pod Amorem. Ciastko z wróżbą" - Małgorzata Gutowska - Adamczyk [ kontynuacja doskonałej serii ]

Minęło wiele lat od kiedy sięgnęłam po pierwszy tom Cukierni pod Amorem, długo tej książki nie rejestrowałam, nie uważałam za taką, która mogłaby mi się spodobać i pewnie finalnie bym się nią nie zainteresowała, ale moja Mama o niej usłyszała i wyraziła chęć przeczytania, więc przy pierwszej okazji po prostu kupiłam w prezencie, a później słuchając zachwytów Mamy, musiałam przeczytać. Kolejne tomy dosłownie wyrywałyśmy sobie z rąk. Zwykle było tak, że ja wracając do domu kupowałam i czytałam jak najwięcej do nocy, a Mama czytała rano. Oj dobrze, że się kochamy bo inaczej mogłybyśmy się pobić o książkę. Żaden sceptycyzm nie towarzyszył mi, gdy dowiedziałam się, że powstanie kontynuacja. Ba, liczyłam dni. Prędko zabrałam się za tę książkę i przeczytałam ją jednym tchem(z przerwami na konieczne obowiązki).




Pierwsza część drugiej serii „Cukierni Pod Amorem”, dalsze losy Hryciów, którym los nie oszczędza dramatycznych przeżyć.
Sierpień 2016 roku. Trwają Dni Gutowa. W konkursie na Ciastko Roku bierze udział cukiernia Pod Amorem. Tym razem projektodawcą i autorem receptury jest Zbyszek, syn Waldemara Hrycia. Mimo wahań ze strony ojca to właśnie jego pomysłowe ciastko z wróżbą ma być wystawione do konkursu. Waldemar i Helena martwią się nie tylko o debiut zawodowy Zbyszka, lecz także o jego nowy związek z nieznaną dziewczyną. Złymi przeczuciami napawa ich również zapowiedziana wizyta prawniczki z Nowego Jorku - Moniki Grochowskiej-Adams, zatrudnionej przez spadkobierców przedwojennych właścicieli cukierni. Podczas obchodów Monika Grochowska-Adams nieoczekiwanie spotyka dawną przyjaciółkę, Tessę Steinmeyer. Obie panie, dziś już pod siedemdziesiątkę, to kobiety sukcesu, wracają jednak tu, gdzie upłynęło ich dzieciństwo. To spotkanie nie jest przypadkowe. Tessa, poważnie chora, przyjeżdża do Gutowa, aby załatwić niedokończone przed laty sprawy…


Gutowo, dwadzieścia lat po wydarzeniach opisanych w pierwszych trzech tomach. Poznajemy starych znajomych, Grzegorza który pnie się po szczeblach kariery, Igę która realizuje swoje opus magnum, Waldemara który wychowuje Zbyszka jak swojego ukochanego syna, a syn zaczyna dorastać i zaczynają się problemy. Zbliżają się Dni Gutowa, Cukiernia pod Amorem znów będzie miała apetyt na nagrodę za najlepsze ciastko. Do Gutowa przybywa również autorka Sagi o Gutowie Monika Grochowska – Adams, ma ona na polecenie spadkobierców Cukiermana porozmawiać z Hryciami o niezbyt przyjemnych tematach. Traf chce, że po latach spotyka tam również swoją przyjaciółkę z dzieciństwa, która również wybrała się w podróż do miejsca skąd pochodzi. Dwie kobiety zanurzają się w odmętach wspomnień, PRL, ciężkie życie na wsi, samotność, bieda i wielkie marzenia z małą szansą na realizację. Teresa jednak upiera się, że musi Monice coś wyznać. Jaka tajemnica kryje się w przeszłości? Wciągająca opowieść w której historia przeplata się z teraźniejszością. I uwaga! Nie trzeba znać pierwszej trylogii. Chociaż warto.


Małgorzata Gutowska-Adamczyk ma talent do snucia opowieści. Pięknym, językiem, który coraz rzadziej można znaleźć nawet i w literaturze pięknej, opowiada o ludzkich losach. Doskonale kreśli najskrytsze myśli i pragnienia człowieka. Nie próbuje nikogo wybielać. Tym razem opowiada historię nie arystokracji, ale dwóch dziewczynek, które rosły zostawione same sobie, dlatego jedyną szansą dla nich była nauka, ale nauka jest droga. Z ciekawością cofałam się w czasie i poznawałam historię dwóch kobiet, dziś starszych pań, które odniosły sukces, tylko jak to się stało, że taka wartościowa przyjaźń się rozpadła. Oj będę czekała na kolejne tomy.

Moim zdaniem, Małgorzata Gutowska-Adamczyk to marka, pisze pięknie, starannie, elegancko, jakby ominęły Ją te wichry historii, które starły polską inteligencję, klasę i piękno, na co pomstuje jedna z bohaterek w książce. Naprawdę gorąco tę powieść polecam. Świetnie się przy niej odpoczywa!!!


Książka recenzowana dla portalu Duże Ka

Cukiernia pod Amore. Ciastko z wróżbą, Małgorzata Gutowska - Adamczyk, liczba stron: 512

4 komentarze:

  1. Książka czeka u mnie w kolejce do czytania, nie wiedziałam, że mają być kolejne tomy. Nie wiem czy zacząć czytać, czy poczekać aż ukażą się wszystkie części i przeczytać jako całość. Wiesz może ile ma być łącznie tomów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba powstaną jeszcze dwa

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź. W takim razie poczekam aż wyjdzie całość i potem przeczytać. Nie lubię czytać serii "na raty", bo czasem uciekają mi ważne wątki.

      Usuń
  2. Zaczęłam czytać kilka dni temu i przepadłam. Masz rację - to jest marka. Sięgasz po książkę autorki i wiesz, że czeka Cię prawdziwa uczta literacka. Coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.