Strony

poniedziałek, 15 marca 2021

"Ktoś mnie pokochał" - Julia Quinn [Bridgertonowie tom II]


 Rok 2021 to rok pod znakiem serii wydawniczych, czy to na samym początku roku, czy jeszcze w poprzednim roku zaczęłam czytać książki, które były pierwszymi tomami, nie wiem jakim cudem znajdę czas na coś innego, bo jak w coś wsiąknę to później nie umiem nie czekać na kontynuację. W grudniu polskim internetem wstrząsnął serial Bridgertonowie, udało mi się pochłonąć tom pierwszy i czekałam na marzec, bo wtedy miał się ukazać kolejny. Cała seria swego czasu ukazała się w kiczowatych okładkach i w innym tłumaczeniu, wiem o tym bo czekając na Ktoś mnie pokochał zerknęłam na wcześniejsze wydanie, ale wiem, że będę wierna temu z Zysku, ładniej wyglądają i tłumaczenie też wydaje się być lepsze. Muszę jeszcze zweryfikować czy nowe wydanie jest wzbogacone o drugi epilog, czy to tylko moje wrażenie. Tak, upewniłam się, nowe wydanie jest wzbogacone o jeszcze jeden epilog. 



Anthony Bridgerton, najbardziej zatwardziały kawaler Londynu i uwodziciel, któremu według pewnego znanego magazynu plotkarskiego nie oprze się żadna kobieta, staje przed prawdziwą miłosną próbą…

Ku zaskoczeniu całego Londynu wicehrabia Bridgerton nie tylko zdecydował się na małżeństwo - wybrał już nawet kandydatkę na żonę! Jedyną przeszkodą jest starsza siostra jego wybranki Edwiny, Kate Sheffield, najbardziej wścibska kobieta, jaka kiedykolwiek pojawiła się w londyńskiej sali balowej. Ponętna intrygantka doprowadza Anthony'ego do szaleństwa swoją determinacją, by zniweczyć zaręczyny, ale kiedy wicehrabia w nocy zamyka oczy, to właśnie Kate jest kobietą nawiedzającą jego coraz bardziej erotyczne sny…

Wbrew powszechnemu przekonaniu Kate jest absolutnie pewna, że ​​nawróceni podrywacze wcale nie są najlepszymi mężami - a Anthony Bridgerton jest najbardziej niegodziwym łotrem ze wszystkich. Kate jest zdeterminowana, by chronić przed nim swoją młodszą siostrę, ale boi się, że sama może ulec hipnotyzującemu urokowi niepoprawnego uwodziciela…

„Miłosna intryga postaci i subtelny humor są w powieści Julii Quinn po prostu mistrzowskie. Dodajmy do tego perfekcyjne oddanie realiów epoki i mieszankę emocji a otrzymamy romans historyczny bliski ideału”. Amazon.com

Najstarszy z Bridgertonów, Anthony, który w serialu miał wielce miłą powierzchowność i ognisty charakterek, pokazany był jako młody mężczyzna, który opiekuje się rodziną, ale sam też używa życia, tutaj się serial z książką rozjeżdża, bo w serialu mamy mężczyznę, który zakochany jest, tyle, że w nieodpowiedniej pannie, a książkowy Anthony jest człowiekiem, który nie chce się zakochać, gdy był młodym, wchodzącym w życie chłopakiem, umarł mu ojciec. Anthony uroił sobie, że czeka go taki sam losy, uznał więc, że nigdy się nie zakocha, bo wtedy świadomość śmiertelności będzie jeszcze gorsza. Wicehrabia dobiega trzydziestki i uznaje, że powoli trzeba się ustatkować, wziąć ślub, spłodzić dziedzica. Żona nie musi być bogata, nie musi zwalać z nóg urodą, ma być mądra, Szybko wpada mu w oko odpowiednia panna, ale jej starsza siostra postanawia udaremnić te próby, bo zna reputację Anthonego. Los szykuje im sporo figli. 






Teraz nie wiem na co czekam bardziej, na drugi sezon serialu, czy trzeci tom książki? Tak ja dalej podtrzymuję swoje zdanie i wyraźnie je podkreślam, jest to literatura czysto rozrywkowa, lekka,  odprężająca. Chociaż to drugi tom, autorka ma tu całkiem nową historię do opowiedzenia. Daphne i książę z pierwszego tomu pojawiają się, ale zdecydowanie na peryferiach naszej uwagi, ale nie możemy narzekać na nudę. Oczywiście musimy mieć ten początek wieku XIX bo autorce potrzebne konkretne konwenanse i korzysta z nich dosyć swobodnie, z drugiej strony mamy tutaj epokę tuż przed czasami wiktoriańskimi, które staną się synonimem bigoterii. Jest romantycznie, jest ciekawie, nie mogłam się oderwać i naprawdę czekam i na następny sezon i na następną cześć książki!


2 komentarze:

  1. Serial obejrzałam - bardzo lubię historie z epoki regencji lub takie tylko stylizowane na te czasy. Próbowałam czytać tom pierwszy, ale coś nie zaskoczyło. Może jednak jeszcze wrócę do tej książkowej wersji historii?

    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń
  2. Książki jeszcze przede mną, ale na pewno nie odmówię sobie ich przeczytania. Serial widziałam i czekam na sezon drugi.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.