Strony

niedziela, 23 sierpnia 2009

Piotruś Pan 1953


Piotruś Pan- chłopiec, który nie chciał dorosnąć- iluż współwyznawców ma na świecie? Wspaniałe piosenki i scena lotu nad dachami Londynu - warto przypomnieć sobie jeszcze raz.


Infantylizm? Postępujące zdziecinnienie. Czy może siedzące we mnie dziecko wychodzi na światło dzienne? Co by to nie było wracam do bajek… oglądam te, których nie dane mi było oglądnąć(albo oglądałam i się stęskniłam). Szczytem rozsądku jest oglądanie do późna bajek gdy trzeba wstać o 7. Ale warto było. Wczoraj kolej padła na Piotrusia Pana. Bajkę sprzed bagatela 50 lat. Ale i tak aktualną. A przynajmniej ja chciałabym, żeby dzieci, których i tak wprawdzie nie zamierzam mieć wychowywały się na takich bajkach, zamiast jakichś durnych pokemonów. W Piotrusiu nie jest w porównaniu z dzisiejszymi dużo muzyki, gagów przyprawiających o zatchnięcie się ze śmiechu też nie jest dużo. Kolory nie tak lśniące jak teraz. Ale ta bajka ma coś…. Może to akcent starego pokolenia aktorów, wymawiających melodyjne „Ł” może to łobuziaki i naturalny głos Piotrusia…? A może to treść, wychowawcza. Bajka o świecie gdzie danie słowa honoru coś znaczy, gdzie jest owszem zazdrość i zło, ale gdzie jest miłość, przyjaźń, lojalność… I świat ten pokazany jest w tak naturalny sposób…
No i zwierzaki. Mianowicie pies i krokodyl, dwie postacie, które pokochałam, Psa, za Jej oddanie dzieciom, wspaniałe oczy, i cudowne miny, gdy ta wieża co rusz się rozsypywała. A Krokodyla, za merdanie ogonem, tykanie, otwartą paszczę i rysowanie kółeczek na wodzie….

Masa śmieszny sytuacji, chociażby te na początku w pokoju dzieci, niezapomniany lot nad Londynem, klimat Nibylandii…. Jak dobrze znowu poczuć się dzieckiem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.