Tytan zmagający się ze słabością, bezwładem i zacofaniem swego ogromnego imperium. Olbrzym górujący wzrostem nad otoczeniem, mocarz łamiący w rękach podkowy, ulegający prymitywnym instynktom, prostacki w obyczajach, znajdujący upodobanie w obżarstwie, pijaństwie, rozpuście i błazenadach, a równocześnie rozmiłowany w europejskiej cywilizacji, do której przemocą chce wprowadzić Rosję. Wesoły kompan biesiad i surowy despota, bezwzględny i okrutny, bez wahania przelewający morze krwi swych poddanych, własną ręką zadający śmierć zbuntowanemu synowi.
Ów władca niezmierzonego kraju uprawia wiele zawodów, umie posługiwać się kompasem, siekierą cieśli i katowskim toporem. Potrafi wyrywać zęby i budować okręty. Wojuje kosztem tysięcy ludzkich istnień z Turkami i Szwedami, poświęca życie tysięcy, wznosząc na moczarach swą nową stolicę – Sankt Petersburg. Owładnięty wizją uczynienia europejskiego mocarstwa ze swego biednego i tkwiącego w zastarzałych tradycjach kraju obala je z niewiarogodną zaciekłością, obcinając brody i głowy, narzucając swym rodakom europejskie stroje i poglądy. Przeprowadza radykalne reformy, tworzy regularną armię i flotę, kładzie podwaliny industrializacji, buduje drogi, zakłada szkoły, unowocześnia rolnictwo – za cenę ucisku i zniewolenia narodu, wydanego na łup skorumpowanej biurokracji.
Gdyby nie świadectwa historyczne, można by sądzić, że Piotr I Wielki jest mitycznym tworem ludowej wyobraźni, nie zaś autentyczną postacią z krwi i kości.
Henri Troyat – członek Akademii Francuskiej, jeden z najznakomitszych pisarzy francuskich XX wieku, autor powieści, opowiadań, esejów i biografii wielkich postaci z dziejów Rosji, m.in. Iwana Groźnego i Katarzyny Wielkiej – kreśli barwny, wyrazisty, niebywale przekonujący i porażająco żywy portret cara. Ta książka – wielka i pouczająca lekcja historii, którą czyta się z zapartym tchem – to porywająca opowieść o człowieku łączącym w sobie cechy barbarzyńcy i luminarza Oświecenia, geniusza i szaleńca: nieludzkim, nadludzkim i ludzkim zarazem.
O władcy wiele słyszałam…. Nawet dosyć sporo, dużo miejsca poświęcono mu w programie, który podsycił mą szczeniacką miłość do Rosji i jej historii Pt: „Rosja ziemia carów” który oglądałam z wypiekami, później wczytywałam się w różne historyczne książki w których miał swoje stałe miejsce jako twórca potęgi Rosji, wielki reformator i na pewno człowiek, który nie do końca miał po kolei w głowie. Podtytuł chyba wiele oddaje, geniusz i szaleniec.
Książkę polecam wielbicielom historii, Ci, którzy nie lubią biografii historycznych postaci raczej nie znajdą w tej pozycji wielu interesujących rzeczy, dużo faktów, przeplatanych jednak informacjami o codziennym życiu cara. Nie ma obiektywnych biografii, ta skłania się raczej na korzyść Piotra, jej subiektywizm nie pali po oczach, czyta się przyjemnie. Naprawdę dobra lektura na mroźny grudniowy wieczór.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.