Strony

sobota, 17 września 2011

szablonowo

Moje kociątko zdecydowanie wraca już na noc do domu, ja zamieniłam kołdrę na pierzynkę. Zaczynam pić litry gorącej herbaty i wyciągnęłam z szafy jesienne mitenki.
Idzie Jesień(nie wiem dlaczego pierwotnie napisalo mi się wiosna, lubię wszystkie pory roku i tęskniłam za zlotą polską jesienią) i z tej okazji zmieniłam szablon troszkę. Jeszcze nad nagłówkiem popracuję, ale to już na stacjonarnym kompie gdzie mam program graficzny.
No i definitywnie musze zakończyć wakacje.


Ma ktoś jakieś szablonowo-jesienne uwagi?
Propozycje co do nagłowka?

Będę wdzięczna za każde słowko :)

7 komentarzy:

  1. Szablon bardzo mi się podoba. Lubię takie ciepłe, jesienne kolory. A nagłówek... może twoja ty sama leżąca z książką obok drzewa a w koło pełno suchych, kolorowych liści..
    Nie wiem coś w stylu jesieni, drzewa, książki itp. ale to tylko takie moje propozycje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję że czujesz się już lepiej?Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie nie wiem czy na tarzanie się po trawie moje oskrzela są za słabowite :)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Kasiek- no tak nie pomyślałam o tym, więc może tak uchwyć jakąś aleje drzew np. w parku a ty na ławeczce z książką? coś w tym stylu..

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie zdjęcie ogrodowe To parku mam dalej. Ja na wsi mieszkam, każdy ma park pod ręką, wlasny i prywatny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciężko mi się z tym pogodzić, ale faktycznie - czas pożegnać wakacje i przywitać panią jesień... Dla mnie ta jesień wiąże się ze stresami, bo zaczynam studia magisterskie na nowej uczelni i znów poczuję się jak pierwszak...

    A jeśli chodzi o Kinga - to zielona mila będzie moim pierwszym spotkaniem z tym autorem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. magisterka jest nie taka straszna. Ja się biorę zak olejny poziom i mnie to przerażać zaczyna. A jesień ma swoje plusy. Kinga przeczytałam gdy dowiedzialam się, że "Lśnienie" jest ulubioną ksiażką Ikera Casillasa. Czytałam w szpitalu i po powrocie do domu umierałam ze strachu.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.