Roger Ackroyd, bogaty biznesmen, zostaje pewnej nocy zasztyletowany w swym gabinecie. Kilka dni wcześniej umiera śmiercią samobójczą dama, którą Ackroyd zamierzał poślubić. Policja jest zupełnie bezradna wobec skomplikowanej zagadki. Na szczęście niedawno osiadły w miasteczku Herkules Poirot wpada na jeden ze swych małych pomysłów. Rozwiązanie przyprawia o prawdziwy wstrząs nie tylko mieszkańców sennego King s Abbot, ale też rzesze czytelników na całym świecie oraz znawców literatury kryminalnej.
Strony
wtorek, 6 marca 2012
"Zabójstwo Rogera Ackroyda" - Agata Christie
10 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Ja bardzo rzadko zgaduję morderców u Christie, zazwyczaj po kilka razy zmieniam swoje typy. Ale jaka jestem z siebie dumna jak uda mi się trafić!:D
OdpowiedzUsuńTu miałam przebłyski, ale mimo wszystko to były poszlaki nie zbudowałabym z tego aktu oskarżenia... ba przedstawienie zarzutów by nie wyszło...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest to najlepsza książka Christie, którą udało mi się do tej pory przeczytać ("Morderstwa w Orient Ekspresie" jeszcze nie czytałam) i mimo, że czytałam ją po raz pierwszy ponad 10 lat temu nadal wszystko pamiętam. Bardzo byłam ciekawa Twojego zdania o niej, ponieważ po Twojej recenzji "M... w Orient Ekspresie", już wiem, że nadal mogą z niecierpliwością czekać na ten kryminał skoro "Zabójswo Rogera A." Ci się podobało :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety nie udało się zgadnąć kto jest mordercą :)
Mam dylemat którą uznac za lepszą, obie są po prostu ŚWIETNE!!
UsuńWstyd się przyznać, ale mimo, że jestem miłośniczką kryminałów, po klasykę taką jak Agata Christie jeszcze nie sięgnęłam. Ta książka uświadamia mi, że jednak warto i bardzo chętnie zapoznam się z tą pozycją w najbliższym czasie ;).
OdpowiedzUsuńTo zawstydzam Cię, ja nie jestem miłośniczką kryminałów, ale kryminałów Christie :D
UsuńJa tak na prawdę dopiero rozpoczynam swoją przygodę z kryminałami, więc pani Christie jeszcze przede mną, ale na pewno dam jej szanse. To klasyka gatunku, więc nie mogę być wobec tej pani obojętna. :)
OdpowiedzUsuńAudiobooki to fajna sprawa, ale tak, jak napisałaś, sporo zależy od lektora. Pozdrawiam. :)
To zaczynamy w sumie razem :D
UsuńW audiobooku zalezy dodatkowo od lektora, bo wiadomo tłumaczenie też ważna sprawa!
Ja chyba przedawkowałam z Christie, bo teraz zlewają mi się te wszystkie kryminały.
OdpowiedzUsuńAle nadal moim ulubionym jest Tajemnica Bladego Konia:)
Bo nie wolno przesadzać :D
Usuń