Strony

sobota, 20 kwietnia 2013

"Rodzina Curie" - Denis Brian

Pięć Nagród Nobla ? już samo to czyni niezwykłym życie rodziny opromienionej blaskiem monumentalnych dokonań naukowych. Mało kto jednak wie o jego ciemniejszej stronie: o konfliktach, dramatach, skandalach i tragediach, jakie stały się udziałem dwóch pokoleń Curie. Dlaczego nieprzeciętnie uzdolnionego, lecz pozbawionego osobistych ambicji Piotra trawił lęk przed życiową porażką, mimo że w tym samym czasie dokonał pierwszego przełomowego odkrycia? Dlaczego żarliwa patriotka, niezwykle inteligentna Maria przez lata pracowała jako guwernantka? Dlaczego pieniądze z Nagrody Nobla, które pozwoliły Marii i Piotrowi pozbyć się finansowych trosk, zniszczyły spokój ich prywatnego życia? Dlaczego córka Ewa była jedyną osobą w rodzinie, która odrzuciła życie naukowca, i czemu starsza córka, Irena, poszła w ślady matki, choć zawsze obawiała się, że pozostanie w jej cieniu?Ta pierwsza pełna, oparta na nowych, wcześniej niepublikowanych osobistych informacjach, i niedawno odkrytej korespondencji i pamiętnikach biografia całej genialnej rodziny daje nam wielowymiarowy i pozbawiony przekłamań obraz ich prywatnego i zawodowego życia: od związku Marii i Piotra, poprzez dokonania córek, Ireny i Ewy, aż do osiągnięć zięcia, Fryderyka Joliot-Curie. Denis Brian, autor biografii Einstein, wydobywa na światło dzienne intrygujące szczegóły: skandal, który wybuchł z powodu romansu Marii z jednym ze studentów Piotra i o mało nie doprowadził jej do samobójstwa.



Wiosna piękna się zaczęła, można na rower wyjść i na kijki wyskoczyć, więc sezon na książki w wersji audio, znowu w pełni. Dokończyłam więc słuchać książkę na którą chorowałam wiele, wiele lat, ale z powodu dosyć wysokiej ceny nie decydowałam się na zakup. Wersja audio pozwoliła mi zapoznać się z dziejami rodziny Curie, której to losy żywo mnie interesują i czytuję  na ten temat książki, artykuły, które pokazują się na polskim rynku.

Ta książka to jedyne na polskim rynku kompleksowe opracowanie historii tej sławnej rodziny. W sumie dostali pięć Nagród Nobla.  Dokonali odkryć, które zmieniły historię, a przy tym nie stracili nic ze swego człowieczeństwa. Jaka była Maria Skłodowska, możemy poczytać w kilku książkach dostępnych na polskim rynku. Pierwsze spotkanie z noblistką miałam jakieś dziesięć, a może i więcej lat temu, za sprawą napisanej przez Ewę Curie biografii matki. Spłakałam się wtedy okrutnie i weszłam w fazę zainteresowania fizyką jądrową, która to w pewnym sensie trwa do dziś.  Biografia jest szalenie subiektywna, wiadomo córka gloryfikuje swoją matkę, chociaż relacja Maria Curie – córki była bardzo specyficzna. Ewa Curie wyłamała się i nie robiła kariery naukowej, bardziej zajmowała się muzyką, sztuką sprawami, których jej matka nie darzyła zbytnim szacunkiem. Dla Marii liczyła się nauka. Dlatego tak doskonale czuła się w towarzystwie starszej córki Ireny i jej męża Fryderyka.  Mąż Marii – Piotr był bardziej niż żona człowiekiem renesansu, interesował się wszystkim, ale może powodem tego było liberalne,  nowoczesne wychowanie, które rozbudziło w nim ciekawość świata.
Dzieciństwo Marii, pełne pracy, nauki było jednak obfitującym w tragedie dramatycznym okresem, gdy ani w domu(choroba matki i siostry) ani w szkole(polska szkoła, pod rosyjskim zaborem) nie znajdywała bezpieczeństwa i swobody.
Tak jak wspomniałam o ile życie Marii nie jest dla nas tajemnicą, chociaż wiele faktów z jej życia różnie są interpretowane, to jako, takie zarysy znamy. Ale życie jej męża i dzieci nie jest w Polsce, ojczyźnie noblistki odpowiednio naświetlone.

Pytanie czy ta książka to czyni. Ze smutkiem przyznaję, że 75% książki czytałam jak najlepszej próby powieść, ale w pewnym momencie życie prywatne zostało ograniczone, na rzecz nauki i opisów doświadczeń, reakcji i odkryć. Moim skromnym zdaniem dla człowieka, który sięgnął po biografię, a nie po podręcznik jest to nużące. Zawodzi.
I chociaż większość książki jest zajmująca, bo i życie rodziny Curie przypomina film ciekawy, to długie opisy chemiczne i fizyczne, po prostu zniechęcają i odpychają.  Czytałam już inne biografię chemików i fizyków i można obejść się bez niezrozumiałych dla przeciętnego czytelnika opisów.

Dlatego całokształt oceniam bardzo przeciętnie, niestety.   Cena książki oscyluje w okolicach pięćdziesięciu złotych a mimo kiepskiego papieru równoważonego przez twardą oprawę, moim zdaniem książka ta nie jest warta wydania takich pieniędzy. Jeśli kto ciekawy może spokojnie w bibliotekach poszukać. 

4 komentarze:

  1. Po Twojer\j recenzji nie mam na nią ochoty

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie ta recenzja zachęciła! Nawet nie wiedziałam, że rodzina Curie w sumie dostała pięć Nagród Nobla.
    Kiedy pada hasło: polska kobieta naukowiec, to wszyscy automatycznie myślą o Skłodowskiej- Curie, dlatego sądzę, że naprawdę wypada znać jej dzieje.
    Niemniej na książkę będę polować w bibliotece, a nie w księgarni :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Owego czasu bardzo interesowałam się panią Skłodowską-Curie. Z chęcią więc przeczytałabym tę książkę.

    Pozdrawiam.

    im-bookworm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w domu biografię "Maria Curie" Susan Quinn, opartą na wielu niepublikowanych źródłach, odsłaniających wiele prywatnych spraw Marii Skłodowskiej. Pamiętam, ze książka bardzo mi się podobała, dowiedziałam się wielu ciekawostek o naszej Noblistce.
    Prezentowanej tu przez Ciebie książki nie znam. Ciekawe może być rozwinięcie wątku rodzinnego - losów córek. Może poszukam w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.