Znacie to uczucie, gdy macie miejsce na nowe książki? Rzadko? Ja właśnie znam. Tata zrobił nowe półki i porządkuje zbiory. Zejdzie mi z porządkami do końca roku :P I korzystając z okazji pokazuję Wam moje dobroci.
Jak widzicie niektóre już recenzowałam
Od dołu widzicie:
biografia Gigi Buffona i Victora Valdesa"
"Zwaśnieni monarchowie" i "Zawołajcie położną"
"Wiosna w różanej przystani"
"Niepokorne. Eliza"
"1913 Rok przed burzą" i "Grób rodzinny"
"Samobójstwo Europy" i wspomniany "Real Madryt"
Na samej górze książki, które wygrałam w konkursie o którym zapomniałam. I które chyba Wam dam w konkursie.
Nie będę się rozpisywać, bo każdą z książek chciałam przeczytać i każda jest wyczekiwana i kochana.
oo to teraz masz dwa razy Wichrowe wzgórza:) a Proust jest lepszy od poprzedniego W stronę Swanna
OdpowiedzUsuńO ironio bo naprawdę nie jestem wielką fanką tej powieści. A Prousta szykuję sobie na wakacje :)
UsuńWidzę kilka ciekawych pozycji. Życzę miłego czytania : )
OdpowiedzUsuńDziękuję, byle był czas :)
UsuńOddawaj Prousta : ). Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńProusta poczytam na całego jak nabędę foremki do magdalenek :P
UsuńWichrowe wzgórza mam i czytałam dwa razy.
OdpowiedzUsuńReszty nie znam więc będę czekać na Twoje opinie.
A ja ciągle nie mogę się do Wichrowych przekonać, już tyle razy czytałam i nadal nic ;/
UsuńO reszcie będę gadać na bieżąco ;)
Miłej lektury
OdpowiedzUsuńnie dziękuję ;)
UsuńOwocnej lektury! :"D
OdpowiedzUsuńNie dziękuję - oby czasu starczyło i życia
UsuńZ chęcią przeczytałabym "Zawołajcie położną" :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Chyba na wyjazd do Lublina wezmę, tyle czas - poczytam ;)
UsuńCudowny stos, życzę miłej lektury!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :))
UsuńRównież planuję w te wakacje przeczytać "Wichrowe Wzgórza", które czekają na półce. Bardzo intryguje mnie także "Zawołajcie położną". Przyjemnego czytania życzę! :)
OdpowiedzUsuńJak dożyję to na emeryturze może Wichrowe powtórzę Nie przemawia do mnie ta książka
UsuńPiękne stosisko!
OdpowiedzUsuńNo wiesz... jaki pan taki kram ;)
UsuńPiękne lektury znalazły się w stosiku :) Osobiscie serdecznie polecam "Wichrowe wzgórza" :)
OdpowiedzUsuńO nie już nie :P Ja naprawdę nie rozumiem fenomenu tej książki :P
UsuńReal Madryt właśnie czytam, a "Wichrowych Wzgórz" bardzo zazdroszczę, bo świetna książka :)
OdpowiedzUsuńChcesz? Mam za dużo egzemplarzy, raczej ich nie zaczytam ;)
UsuńChyba już wiesz, co ja bym Ci podkradła: te historyczne z Literackiego i "1913";) Czekam na Twoje wrażenia po "Niepokornych":)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam fazę na historię i na filozofię. Ta seria z Literackiego jest po prostu świetna :)
UsuńProusta zdecydowanie polecam!
OdpowiedzUsuńPierwszy tom zaczęty, nie jest lekko, ale widać, że dobra proza
UsuńJa tego uczucia nie znam, gdyż miejsca dla książek od zawsze nie mam heh.
OdpowiedzUsuńJa już myślę, że nie mam i koniec, ale Bach!! Tata znajduje miejsce na nową półkę pod sufitem :D
UsuńPiękne stosisko. Ja się nie mogę doprosić męża o nową półkę, więc chwilowo dokonuję pewnej ekwilibrystyki, żeby swoje książki ładnie ułożyć, a nie upychać;)
OdpowiedzUsuńMój Tata robi półki w takich miejscach(bo tylko tam jeszcze można), że też akrobatką zostanę... ehhh mieszkać w pałacu
UsuńSamobójstwo Europy - niezła cegiełka :) Ja się niebawem zabieram za "Real Madryt", a w następnej kolejności na Twoim miejscu przeczytałabym biografie dwóch świetnych bramkarzy :-)
OdpowiedzUsuńCegiełka, ale wspaniała. Real zresztą też wart uwagi :)
UsuńGigi jest ciacho, więc On będzie następny :D
Cooo, to już prędzej Valdes! Ale i tak największe ciacho z bramkarzy to Iker :D
Usuń"Zawołajcie położną" chętnie bym Ci podkradła, bo bardzo lubię serial i ciekawi mnie książkowa wersja tej opowieści :)
OdpowiedzUsuńNie znam prezentowanych przez Ciebie książek, ale najbardziej podoba mi się tytuł "Zawołajcie położną". Z komentarza u góry dowiedziałam się, że jest taki serial. Chyba muszę zbadać tę sprawę. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam ksiażkę to oglądnę serial :))
UsuńMiłej lektury! :)
OdpowiedzUsuń