Drugi tom trylogii "Niepokorne" opowiadającej o wyjątkowych kobietach, których zawiłe losy splatają się w scenerii młodopolskiego Krakowa. Eliza, Klara i Judyta spełniają swoje marzenia kosztem trudnych kompromisów, płacąc wysoką cenę za szczęście.Kiedy latem 1896 roku Eliza Pohorecka i Judyta Schraiber spędzają wakacje w podwarszawskim pensjonacie, Klara Stojnowska, córka profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego, angażuje się w pierwszy na ziemiach polskich bunt robotnic w fabryce cygar. Jako początkująca reporterka, emancypantka, a nawet sufrażystka walcząca o prawa wyborcze dla kobiet, buntuje się przeciw ciasnocie poglądów krakowskich filistrów oraz konserwatyzmowi ojca. Jednak radykalizm i upór dziewczyny sprawią, że zmuszona będzie wybierać między lojalnością wobec rodziny, miłością do mężczyzny a wiernością przekonaniom. Tymczasem Judyta, mimo przeciwności losu, realizuje swoje marzenia. Maluje i projektuje tkaniny, a choć w głębi duszy jest rozczarowana z trudem wywalczoną samodzielnością i kolejnym nieodwzajemnionym uczuciem, patrzy z nadzieją w przyszłość. Zwłaszcza że przed nią daleka i pełna artystycznych wrażeń podróż do cesarsko królewskiego Wiednia...
Strony
czwartek, 18 czerwca 2015
"Niepokorne. Klara" - Agnieszka Wojdowicz
17 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Rzadko czytam takie powieści, ale zaczynam czuć głód właśnie takich historii o miłości sprzed lat, o ówczesnym życiu i o kobietach, które wielokrotnie musiały nieść niewyobrażalnie duży ciężar na swoich barkach.
OdpowiedzUsuńzłam się dla tej - bardzo warto!!
UsuńZgadzam się z Tobą, książka jest absolutnie fenomenalna. Trudno się od niej oderwać. Ja jednak jestem spokojna, że autorka podoła trzeciemu tomowi:)
OdpowiedzUsuńnawet nie myślę, że może być inaczej
UsuńCóż książka nie bardzo mnie interesuje, może dlatego że nie mój gatunek, w naszych czasach okładka już tak dużo mówi o książce i już niemal wiedziałam o czym będzie książka nim przeczytałam co się dzieje ;)
OdpowiedzUsuńMoże byś chciała na chwilę oderwać się od romansideł i spróbować swoich sił w konkursie gdzie do wygrania jest książka Starcraft Punkt Krytyczny, z gatunku sci-fi o temacie gry Starcraft? ;)
http://drunkpriest.blogspot.com/2015/06/konkurs-do-wygrania-ksiazka-starcraft.html
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo recenzji z fantasy/sci-fi :D
na razie ten gatunek, gry nie - ale dziękuję!!
UsuńPo takiej recenzji nie sposób nie poszukać jej w bibliotece :). A skoro mówisz, że lepsza od "Cukierni pod Amorem", to zdecydowanie muszę się za nią zabrać :)
OdpowiedzUsuńNo zaczarowała mnie - polecam!
UsuńPoszukam książkę, bo mam ochotę się przekonać, czy także i mi przypadnie do gustu. Mam nadzieję, że tak będzie.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
ja też mam nadzieję, że piękne przeżycia przed Tobą!
UsuńTo kolejna dziś pozytywna opinia tej części. Dobrze, że książka niedługo i do mnie zawita.
OdpowiedzUsuńnie da się jej skrytykować!!
UsuńSmutek, że skończyło się już książkę to bardzo dobry wyznacznik tego, że była ona naprawdę dobra. Mam wielką ochotę na trylogię "Niepokorne", jestem prawie pewna, że się nie zawiodę:)
OdpowiedzUsuńO jest ogromny smutek, ale i radość z odkrytych historii - super!!
UsuńBardzo mnie cieszy Twoja pozytywna opinia. :) Na pewno sięgnę po tę książkę, bo pierwszy tom bardzo przypadł mi do gustu i jestem ciekawa, jak dalej potoczą się losy bohaterek. Trochę szkoda, że Eliza zeszła na dalszy plan, bo to właśnie do niej zapałałam największą sympatią, ale i tak coś czuję, że powieść mnie nie zawiedzie.
OdpowiedzUsuńSądzę, że dlatego, iż o Elizie było dużo w I tomie, a teraz inne bohaterki wychodzą na pierwszy plan
UsuńJa mam podobne odczucia po przeczytaniu tej książki. Jestem nią po prostu oczarowana. Pani Agnieszka Wojdowicz ma naprawdę wielki talent. Nie mogę doczekać się trzeciej części. Przeszukałam internet, pełna nadziei, że znajdę informacje o ukazaniu się "Judyty". Niestety, ani widu ani słychu:). PS. cieszę się, że nie tylko ja natrafiłam na "wroga" podczas czytania tej lektury. Pozdrawiam. Ewa.
OdpowiedzUsuń