To nie wszystko, może być hejt. Nie wszystkie są na zdjęciu, bo książki leciały... nie dokończę metafory, bo po ostatnich wichurach byłoby to chamskie. Brakuje tu kilku dobrych książek. Zwykle tych, które już przeczytałam i nie znaczy to, że zrobiłam z nich ognisko - gorzej dałam je niczym w otchłań Góry Przeznaczenia, na niekończący się stos Mamy. Jak kiedyś usłyszycie głośne łuuuuuubudu, będzie to znaczyło, że stos Mamy nie wytrzymał jeszcze jednej książki i runął.
Po grzbietach już widać co czytałam, a co nie. Nie będę przedłużała. Pokażę :P
Zdjęcie jest wyraźne, więc nie muszę chyba opowiadać. Większość to recenzenckie. Prywatne zaś to na tej fotce łupy w Biedronce.
Obecnie czytam z tego stosu "Panią McGnity". Uwielbiam Christie. Za Molly bym już się zabrała, gdyby nie to, że czekam na dwa wcześniejsze tomy.
Tutaj same promocje. No Lublin bywa zgubny :P
Tak patrzę na te zdjęcia i za tydzień dam Wam nowy stos, za wiele książek dałam Mamie, albo są na innych stosach, bo chwilowo zmieniłam sypialnię i tak się miotam. Książki na podróż, bieżące lektury. Zgroza.
Niemniej - powiedzcie mi co z tego czytać? Co radzicie?
Zazdroszczę Twardocha i Mroza, muszę ich zdobyć :D
OdpowiedzUsuńhttp://leonzabookowiec.blogspot.com/
Czytałam "Królową Wiktorię" - bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Parabellum i książki Christie. Do kryminałów tej ostatniej namawiać Cię nie muszę, więc powiem: czytaj Mroza. :) Mnie ta seria bardzo wciągnęła, zresztą jak każda powieść autora.
OdpowiedzUsuńwooow, ale stosisko ! Nic z niego jeszcze nie czytałam :(
OdpowiedzUsuńWow!
OdpowiedzUsuńJak Ty tyle książek dostałaś?!
Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie zazdroszczę cegły Oriany Fallaci! :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Christie (mimo że sama posiadam wszystkie jej książki, ale w średnio ładnym wydaniu lat z 90.) i Parabellum :3 Czekam na recenzję. I przeprowadzam się do Lublina ;D
OdpowiedzUsuńmiedzysklejonymikartkami.blogspot.com
Uff, ogromne i wspaniałe stosiska! Zazdroszczę i życzę przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii "Zapomnianego Legionu". Nie mogę się doczekać się recenzji :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Wow, jestem pod wrażeniem, rewelacyjne stos :) miłej lektury.
OdpowiedzUsuńParabellum proszę czytać czym prędzej;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, co powiesz o "Zapomnianym Legionie", ja mam uczucia dość mieszane.
Ach ten Mróz ależ on ma rzesze fanek ;)
UsuńTen "Zapomniany legion" z jednej strony mnie kusi, a z drugiej to nie do końca mój gatunek