Miles i Sara pokonali wiele życiowych zakrętów. On jest wdowcem samotnie wychowującym syna, ona - rozwódką. Wydawało się, że jedno drugiemu przywróciło wiarę w miłość, że oboje odnaleźli wreszcie drogę do szczęśliwej przyszłości. Tymczasem, złączeni szokującą tajemnicą, będą musieli przemyśleć swoje dotychczasowe wybory. I podjąć decyzje, które mogą złamać im serca.
Strony
wtorek, 7 stycznia 2020
"Na zakręcie" - Nicholas Sparks
Miles i Sara pokonali wiele życiowych zakrętów. On jest wdowcem samotnie wychowującym syna, ona - rozwódką. Wydawało się, że jedno drugiemu przywróciło wiarę w miłość, że oboje odnaleźli wreszcie drogę do szczęśliwej przyszłości. Tymczasem, złączeni szokującą tajemnicą, będą musieli przemyśleć swoje dotychczasowe wybory. I podjąć decyzje, które mogą złamać im serca.
5 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
W takim razie będę pamiętać, że jeśli najdzie mnie ochota na twórczość Sparksa, mam omijać ten tytuł szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie często sięgam po książki Sparksa. Do tej też mnie jakoś szczególnie nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńJa lubię twórczość tego autora, ale tej książki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuń