Strony

czwartek, 28 lipca 2022

"Kanibal. Krzyk rozdartego serca" - Paulina Zalecka

 


Lato to czas nowości  księgarni Tania Książka, staram się wybierać wtedy lektury nieco lżejsze, bo przy czterdziestu stopniach ja naprawdę nie myślę. Kanibal. Krzyk rozdartego serca skusił mnie opisem oraz tym, że po prostu potrzebowałam jakiejś lekkiej lektury na popołudnie. Wiem, że w dobie dyskusji o literaturze dla idiotów, nie powinnam się przyznawać do czytania takich książek, ale dla mnie czytanie to hobby i pasja i jestem za stara, by komuś coś udowadnia. Tematyka wydawała się naprawdę zachęcająca, więc jak tylko przypomniałam sobie, że mam tę książkę w domu, od razu się rzuciłam.

 




Bywa miłość, która oznacza wejście w mrok

Aria Simons jest młodą kobietą pełną ciepła i dobroci. Pragnie adoptować dziewczynkę, którą poznała i pokochała podczas wolontariatu w sierocińcu. Aby zostać pełnoprawną opiekunką dziecka, musi podjąć stałą pracę. Zatrudnia się w opiece społecznej, gdzie jej pierwszym zadaniem jest zdobycie zaufania mężczyzny, który od wielu lat mieszka w lesie i nikogo do siebie nie dopuszcza.

Caden Slate, nazywany Kanibalem, od towarzystwa ludzi bardziej ceni sobie spokój i życie z dala od hałasu. Lata w sekcie, która odebrała mu najbliższych, wydobyły na powierzchnię najbardziej brutalną i nieobliczalną stronę jego natury. Wszystko zmienia się, gdy na jego progu staje drobna kobieta o szarych oczach.

Pozornie nie łączy ich nic prócz gwałtownej i niewytłumaczalnej fascynacji. Ale Aria szybko odkrywa, że pod agresywną i niedostępną fasadą Cadena skrywa się mężczyzna gotów poświęcić wszystko dla osób, które kocha. Życie bywa jednak brutalne. Wszystkie marzenia i plany pary legną w gruzach, gdy na jaw wyjdzie prawda z przeszłości. Jak potoczą się losy bohaterów, gdy Caden zniszczy największe marzenie Arii?

Kanibal to romans z podgatunku dark w nietypowej odsłonie, w którym miłość potrafi pokonać największe przeszkody i dostarczyć sił do rozpoczęcia życia na nowo.



Opowieść o Pięknej i Bestii zawsze była podkoloryzowana. Już czas się dowiedzieć, jak było naprawdę…



Aria wychowała się w domu dziecka, jest cicha i wycofana, marzy o tym by dać dom pewnej małej dziewczynce, by oszczędzić jej takiego życia. By zrealizować swój cel, musi mieć pracę, w tym celu idzie do opieki społecznej by tam się zatrudniać. Jest świadkiem dziwnej rozmowy, otóż w lesie, daleko od wszystkich mieszka mężczyzna, który nie chce z opieką współpracować. Aria dostaje ultimatum, dostanie pracę o ile nawiąże z nim kontakt. Tym mężczyzną jest Caden, mężczyzna którego porwała sekta, porwali też jego żonę, która była w ciąży w niewoli musiał patrzeć na śmierć żony a dziecko guru utopił, a następnie zmusił Cadena do walki ze zwierzętami. Mężczyzna przeżył traumę i ma dosyć ludzi, chce żyć w spokoju, odrzuca narzuconą pomoc, ale Aria nie podda się tak łatwo.

 

Tematyka jest bardzo ciekawa, w końcu dziewczyna z deficytami związanymi z wychowywaniem się w domu dziecka plus mężczyzna z traumami to mógł być materiał na świetną historię, ale autorka stwierdziła w pewnym momencie, że chyba jednak nie czuje się na siłach, by mierzyć się z tak dużym kalibrem i pójdzie w stronę erotyka, gdzie szybko idą do łóżka jest świetnie, dorzuci jeszcze wielki konflikt a później będzie dążyć do happy endu. Dodatkowo akcja jest umieszczona w Stanach, może dlatego, że autorka uznała, że tam są wszystkie dziwne sekty świata, tam jest taka opieka społeczna, która zatrudnia ot tak i  że tam jest postepowanie adopcyjne takie w sumie bez procedur. Finalnie zamiast książki z konkretną fabułą dostajemy romans, który próbuje przekazać nam, że nawet jak musiałeś patrzeć na śmierć najbliższych, doświadczyłeś przemocy, masz blizny na ciele i na duszy, wystarczy że się zakochasz i już wyjdziesz z domu i zaczniesz żyć normalnie. Wiem, że to jest romans, ale autorka decydując się na taką tematykę, nie powinna sięgać po tak ciężki temat, bo sądzę, że jednak większość osób może być rozczarowanych!

1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.