"Cienie" - Wojciech Chmielarz[przestępczość w Warszawie]

 

Nie miałam w planach kolejnej książki z serii o JakubieMortce z powodów tak prozaicznych, jak kolejka, zobowiązania. Kiedy dopadło mnie choróbsko uznałam, że muszę mieć coś co pozwoli moim myślom się oderwać i nie zwariować. Kryminał jest dobrym wyborem bo stymuluje mózg, sprawia że nie daję swojemu mózgowi szans na atrofię. Seria o Mortce skradła wiele serc i chciałam łyknąć kolejny tom, w sumie się ucieszyłam, ale zakładałam, że przeczytam szybciej. Niestety może i mózg był skupiony ale ciało odcinało zasilanie.

 

Nowa powieść Wojciecha Chmielarza, laureata nagrody Wielkiego Kalibru.

W Milanówku giną dwie kobiety – córka i konkubina słynnego gangstera. Zastrzelono je z broni podkomisarza Kochana, a on sam znika. Dzwoni jednak do Mortki i prosi o pomoc – ktoś go wrabia.

W tym samym czasie aspirantka Sucha próbuje rozwikłać sprawę nagrania z ukrytej kamery, na którym widać, jak kilku mężczyzn gwałci chłopaka. Zidentyfikowała wysoko postawionych polityków. Wie, że jeśli ujawni nagranie, wszystkiego się wyprą. W dodatku chłopak popełnił samobójstwo.

Mortka i Sucha postanawiają sobie pomóc – jeszcze nie wiedzą, że ich śledztwa się łączą i że staną oko w oko ze śmiercią. Mnożą się pytania. Komu jest na rękę wina Kochana? Czy przyjaźń między komisarzem i podkomisarzem przetrwa tę próbę? Komu mogą zaufać? Czy można uciec od przeszłości? A może za każdym ciągnie się jakiś cień…

Poprzedni tom skończył się niespodziewanie odkryciem zwłok Trójki z Neptuna. Okazuje się, że lata temu, gdy na ulicach stolicy hulało bezprawie, gangusy się strzelały bez litości dla cywili to zniknęło trzech groźnych gangsterów. Spotkali się w pewnej knajpie i słuch po nich zaginął. Na przestępczej scenie został tylko Borzestowski, on zyskał najwięcej. Teraz zwłoki zostały odkryte przez Kochana i wszystko rusza. Mortka zostaje wezwany do domu córki i wdowy po jednym z zamordowanych przed laty w Neptunie. Na miejscu znaleziono zwłoki dwóch kobiet a na dodatek została znaleziona broń Kochana. Mortka zostaje wysłany na przymusowy urlop, ale nie odpuszcza, bo sprawa się rozwija. Pojawiają się nowe wątki, jednak czy one wszystkie mają wspólny mianownik? Kto tak naprawdę wygrał na zabójstwie Trójki z Neptuna, czy da się to jeszcze jakoś odkręcić?

 

Ta część jest bezpośrednią kontynuacją poprzednich części, tak naprawdę tylko tom pierwszy i drugi są o odrębnych sprawach, od tomu trzeciego idziemy konkretnym szlakiem, które prowadzą nas do rozwikłania tajemnicy warszawskiego półświatka. To jest ciekawy bardzo wątek, z odniesieniem do prawdziwych spraw związanych z gangsterskimi porachunkami. Pozostaje tylko pytanie czy ten tom przyniesie nam rozwiązanie. W pewnym momencie wiemy, że musimy przynieść, ale nie spodziewałam się tego, że autor wyjaśniając nam zagadkę będzie kręcił jak poseł na komisji śledczej. Chyba jeszcze ze dwa razy muszę przeczytać zakończenie, może bez gorączki lepiej docenię ten kunszt. Bo nie można Chmielarzowi odmówić kunsztu, umie zwodzić, robi nas w konia jak polityk podczas kampanii wyborczej, kołuje nami jak chce… Został mi ostatni tom z Mortką i doprawdy resztką silnej woli powstrzymuję się, żeby nie czytać od razu.