Strony

wtorek, 29 sierpnia 2023

"Wszystko przez pannę Bridgerton" -Julia Quinn [ Prequel Bridgertonów]


 Nadchodząca jesień zbliża nas do premiery kolejnego sezonu serialu o Bridgertonach. Netflix trochę mnie rozczarował, bowiem akurat część z Colinem, nie jest moją ulubioną, ale z braku laku… na szczęście Wydawnictwo stanęło na wysokości zadania i zapowiedziało premierę prequela. Mało tego miałam honor czytać przedpremierowo i nawet me skromne personalia znajdziecie na skrzydełku.

Uwielbiam to jak pisze Julia Quinn, jej powieści są dla mnie ucieczką od codzienności. Bardzo lubię tę serię i liczę, że wiele książek jeszcze w Polsce wyjdzie. Chętnie oglądnęłabym ekranizację i tej powieści.

 





Czasem miłość można znaleźć w najbardziej nieoczekiwanym miejscu… Wszyscy liczą na to, że Billie Bridgerton poślubi jednego z braci Rokesby. Obie rodziny od wieków mieszkają w sąsiedztwie, a w dzieciństwie Billie szalała z Edwardem i Andrew w ogrodzie, wspinając się na drzewa i bawiąc w chowanego. Jest jeszcze trzeci brat Rokesby – George, którego Billie absolutnie nie toleruje. Może i jest najstarszy, a także dziedziczy tytuł hrabiowski, ale bywa arogancki, irytujący i do tego – czego ona jest zupełnie pewna – wręcz jej nie znosi. Co jak dotąd było nawet wygodne, ponieważ ona w pełni odwzajemnia to uczucie. Tyle że czasami los bywa przewrotny, a ścieżki miłości nieodgadnione… Bo oto ta nielubiąca się para zostaje uwięziona w mało romantycznym miejscu, jakim jest dach. A kiedy nieco później nieoczekiwanie się pocałują, już niebawem oboje ze zdumieniem odkryją, że jedyna osoba, której nie mogli dotąd znieść, tak naprawdę jest właśnie tą, bez której nie mogą żyć… „Dwoje znajomych z dzieciństwa w końcu przestaje się kłócić i zdaje sobie sprawę, że są sobie przeznaczeni...

Billie Bridgerton jest, jak sądzę i kalkuluję ciotką rodzeństwa, których perypetie ostatnio poznawaliśmy(zakładam, że jej piętnastoletni brat Edmund będzie ojcem Daphne i reszty). Jest ona bardzo zadziorna, niepokorna, ceni sobie wiejskie życie, nad elegancki ubiór przedkłada bryczesy i trochę jest zła, że urodziła się kobietą. Kocha swoją rodową posiadłość, lubi jej doglądać a wie że matrymonialny rynek może ją rzucić w inne zupełnie miejsce. W sąsiedztwie mieszka rodzina Rokesby z którą spędza wiele czasu, ale najstarszy z nich jest irytującym bucem. Jednak to on rusza jej na ratunek, gdy chcąc pomóc zabłąkanemu kociakowi, znajduje się w niebezpieczeństwie. To wydarzenie jest katalizatorem zmian w ich relacji, bo okazuje się, że wiele wzajemnych uprzedzeń było bezpodstawnych. Rodziny Billie i Georga są blisko, więc gdy nad jedną z rodzin zawisło widmo tragedii zwierają szyki i się jednoczą, dodatkowo pani Rokesby chce koniecznie znaleźć męża dla Billie. Komedia omyłek gotowa.

 

Lubię powieści Quinn z tej serii, że tak mądrze czerpie z dobrodziejstwa epoki. Te książki nie są archaiczne, nie trzeba być znawcą literatury, tropicielem motywów, by widzieć, że autorka szuka po prostu epoki w której słodkie sam na sam jest powodem skandalu. Dzięki temu mamy bohaterów pełnokrwistych, dynamicznych, a jednocześnie nie traci na tym akcja. Podoba mi się jak kształtowana jest relacja między bohaterami, jest subtelnie, zabawnie, są nieporozumienia i naprawdę czyta się to jednym tchem.

Kiedy już byłam pewna, że cała ta saga za mną, pojawiła się ta książka, to naprawdę miła niespodzianka! Polecam, bo będzie Wam łatwiej pożegnać lato, z tak sympatyczną lekturą. Myślę, że gdy nadejdzie apogeum przesilenia sięgnę od nowa po całą serię!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.