Strony

piątek, 15 czerwca 2012

Czekoladowiec od Ani


Ania-Markietanka ze swoją wymianką przysłała mi przepis na swoje ulubione ciasto czekoladowe, które dziś postanowiłam upiec....


Składniki na okrągłą foremkę 23 cm

125 g masła
250 g gorzkiej czekulady
6 jajek
260 g cukru
60 g mąki

Masło roztopić z gorzką czekoladą i zostawić do ostudzenia. W międzyczasie oddzielić żółtka od białek i te żółtka utrzeć z cukrem. Białka ubić na sztywno. Masę z żółtek dodawać po łyżce do czekolady z masłem i dokładnie połączyć. Następnie dodać mąkę a potem białka i dokładnie wymieszać. Gotową masę przelać do tortownicy. Piec w 165 stopniach przez 45 minut.
Nie przejmujcie się że ciasto wygląda jak z zakalcem. Ono jest miękkie i wilgotne, coś a1la brownies


polewa
50 g gorzkiej czekolady
100g mlecznej czekolady.

Po wyjęciu ciasta z piekarnika stopić czekoladę i polać ciasto



Placuszek jest tak obkrojony, bo tak to jest jak domowe hieny się zostawi w kuchni a samemu pójdzie się myć głowę.....


Aniu dziękuję!!!

18 komentarzy:

  1. Ciasto wygląda tak pysznie czekoladowo, że chyba sama spróbuję przepisu ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję że Ci wyjdzie cudo i malyna :D
      pochwal się rezultatem

      Usuń
  2. Obkrojony to znaczy, że pyszny!!!
    Najlepsza rekomendacja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiscie wyglada bardzo apetycznie :) A dzielo tych hien jest dowodem, ze ciasto jest pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hieny nie do konca miarodajne są bo pożerają wszystko co upiekę

      Usuń
  4. Chyba muszę zetrzeć ślinę z biurka, tak to apetycznie wygląda... ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wygląda - będę nieskromna - zaiste apetycznie :D a jak ktoś jest fanem czekulady to już ślinnotok gotowy

      Usuń
  5. Ooo. Mam dzisiaj imprezę i zostałam poproszona o upieczenie czegoś czekoladowego. :) Nie bardzo miałam pomysł. Spróbuję z tym ciastem. Mam tylko nadzieję, że się wyrobię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robi się szybko, najdłużej czekania to na wystudzenie :D

      Usuń
  6. "domowe hieny" haha dobre! Muszę to zapamiętać. Ciacho wyglada smakowicie i juz skopiowałam sobie przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo inaczej ich nazwać nie można... no bo jak inaczej, jak są dni że wyjdę z domu na dwie-trzy godziny a z placka którego wyjmowałam z piekarnika przed wyjściem zostaje cien wspomnienie

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Jadłam tyle, żeby skosztować, wbrew pozorom rzadko zajadam ciasto które robię, ja uwielbiam karmić....

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.