Strony

wtorek, 11 września 2012

"Przewodnik po powstańczej Warszawie" - Jerzy S. Majewski, Tomasz Urzykowski

Wędrówka po współczesnej stolicy śladami walk 1944 roku. W zagłębienia po kulach, ocalałych fragmentach budowli, kościołach i miejscach straceń odnajdywanie okruchów wspomnień, faktów, lat, które dawno temu stały się historią. Wędrówka po Warszawie jakże pouczająca i pełna wrażeń. Relacje świadków – uczestników powstania, archiwalne zdjęcia, zestawianie fotografii współczesnych z tymi sprzed lat. Dzielnica po dzielnicy, budynek po budynku, ulicami, kanałami, szlakiem tamtych wydarzeń, wstrząsających, tragicznych. Odkrywanie tajemnic miejsc, obok których toczy się życie dzisiejszej Warszawy, kurhanów, placów egzekucji, grobów i zaciekłych bitew.




 To sierpień był miesiącem w którym wyjątkowo silnie wspomina się Powstanie Warszawski, zwykle wtedy toczy się dyskusje o celowości tego zrywu i porusza się kwestię wyjątkowej skłonności Polaków do wspominania tragicznych momentów historii i wiecznego umartwiania się. Chciałabym się odciąć, tym razem, od takiej dyskusji, bo tak jak ocena Józefa Piłsudskiego będzie budzić spory, tak nigdy nie będzie jedności w Narodzie, a przynajmniej nie za Naszego życia nie dojdziemy do konsensusu w kwestii zasadności decyzji o Powstaniu Warszawskim. Od tych dyskusji odcinają się również autorzy książki o której chciałabym Wam opowiedzieć dzisiaj. Niestety nie będzie zdjęć tej pięknie wydanej książki, której większa część to zdjęcia. Niestety Tata gdzieś zabrał aparat, którego mogę używać.

Książka o której piszę to „Przewodnik po powstańczej Warszawie”. Wydaje mi się, że za parę lat będzie to bardzo wartościowa pamiątka dla dzieci, wnuków, dla osób, które nie będą miały szansy zobaczyć jak wyglądało „niepokorne miasto”  po tym ostatnim wielkim zrywie niepodległościowym. Miasto które miało zostać zrównane z ziemią powstało, odremontowane, wypięknione, wciąż ma blizny po walce na śmierć i życie, blizny, które znikają pod nowymi, pachnącymi tynkami, za parę lat, będzie to stolica jak każda inna, jeszcze bardziej pozbawiona śladów historii niż teraz. A ta książka pokaże palcem, które budynki wyszły cało z wojennej pożogi. Zobaczymy detale, które być może, a nawet na pewno idąc ulicą byśmy przegapili, bo ciężko dostrzec kraty podziurawione kulami.

Autorzy podzielili książkę na rozdziały opisujące miejsca poszczególnych dzielnic, jak wspomniałam książka jest bardzo bogato ilustrowana, znajdziemy tam również mapki poszczególnych dzielnic z zaznaczonymi, ważniejszymi miejscami, o których mowa jest dalej. Każde takie miejsce to opis heroizmu, młodych ludzi którzy nie wahali się iść bić się za honor, za Ojczyznę, za ideały w których zostali wychowani z tą szlachetną postawą mamy zestawione opisy potwornych zbrodni Niemców od których nieraz włos się zjeży na głowie. Dodatkowo znajdziemy świadectwa osób pamiętających Powstanie, historia przestaje być abstrakcyjna, gdy ma twarz konkretnego człowieka. Naprawdę bardzo to wszystko porusza.

Żałuję, że nie mam możliwości zrobienia zdjęć wnętrzu książki, chociaż musiałabym chyba wkleić całość a to już byłoby nielegalne, chciałam tylko udowodnić Wam, jak dobrze jest wydana, na dodatek szyta, więc ma szansę przetrwać w doskonałym stanie lata.

Dla mnie nie-warszawianki, raczej osoby która miasto zna słabo była to doskonałe uzupełnienie wiedzy, wiele wydarzeń przestało być oderwanych od miejsca, zyskało konkretne geograficzne umiejscowienie.

5 komentarzy:

  1. Również nie jestem z Warszawy i nie mogę poszczycić się dobrą znajomością tego miasta, więc chętnie nabyłabym taki przewodnik. Na pewno wiele śladów z tamtego okresu umyka ludziom. I jak piszesz, za parę lat nie będzie już ich wcale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie nie bedzie nic a taka ksiazka pomoze ocalic od zapomnienia...

      Usuń
  2. Ja dałam książce najwyżsża ocenę. Rewelacyjna pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pozycja, na którą z chęcią się skuszę. Lubię tematy historyczne, po kilkukrotnym odwiedzeniu Muzeum Powstania Warszawskiego zdecydowanie zaczynam czuć więź z ludźmi, którzy oddawali życie za Polskę. A na dodatek, mieszkam w Warszawie z wyboru i pewnie zostanę tam na stałe, więc z checią wzięłabym tą książkę i wybrałabym się z nią na spacer ulicami stolicy. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszcze i wizyty w Muzeum i mozliwosci takiej wycieczki po stolicy, ja wciaz nie moge sie wybrac.

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.