Strony

wtorek, 17 czerwca 2014

czerwiec, w tym roku szczególny

z wikipedii
W tym roku czerwiec jest miesiącem szczególnym.
28 czerwca padły strzały, które zabiły arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i jego żonę. Miesiąc później rozpoczęła się Wielka Wojna, I wojna światowa. Konflikt na nieznaną do tej pory skalę, z użyciem nowych technologii, krwawą i bezlitosną. Europa się zmieniła. Trzy wielkie dynastie zostały zrzucone z tronu, w najtragiczniejszy sposób Romanowowie.
Rozpadły się imperia, powstały nowe kraje, w tym Polska, miały okazję zrzucić jarzma niewoli.









Ten czerwiec nastraja mnie nostalgicznie, częściej patrzę na portret Franciszka Józefa. W czerwcu chcę sięgnąć po książki historyczne.

Czytałam i bardzo Wam polecam "Zabić Arcyksięcia" - genialnie wprowadzi Was w klimat
Pozostałe trzy wpisują się moim zdaniem w ducha tego czerwca.


Edit. z 20:22
Zapomniałam o "Ptasim śpiewie"

Zaczęłam dziś "Samobójstwo Europy", napisana przez prof. UJ-otu. Dowiedziałam się już czegoś!! Otóż w zależności od regionu, od tego jakie miejsce zajmuje ta wojna w mentalności ludzi jest różnie nazywana. My Polacy nazywamy ją tak jak przegrani - I wojną światową, co wpisuje się schemat, narody środkowej Europy nie mają osobistego stosunku do tej wojny. Walczyliśmy za cudzą sprawę. Ani nas ziębi, ani grzeje. Wyjątkiem jest Rumunia.


I wojna światowa została wyparta w naszej świadomości przez swą okrutną i krwawą następczynię.

Nie dajmy zabić w sobie tej pamięci, obudźmy ją. Poznajmy wojnę, która zmieniła oblicze świata!


Zachęcam Was do tego : )


14 komentarzy:

  1. Wow, uwielbiam historię, jednak z literaturą historyczną nie znam się zbyt dobrze. Wakacje mają to zmienić, ponieważ, jako że chcę zdawać maturę rozszerzoną z tego przedmiotu, to zaczynam się uczyć prężniej, ale dzięki Tobie będę miała miłe urozmaicenie w postaci książek na temat :3

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie może przeczytam Wittlina "Sól ziemi".

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawda, że o I wojnie mówi się znacznie mniej niż o II. Ja polecam Ci do tego zestawu "Kochanie, chcę ci powiedzieć".

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam film o Franciszku i jego żonie ;)) Ciekawe postacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A który, bo jest kilka, lepsze i gorze, jak to zwykle bywa. A Franciszka mi zawsze tak bardzo żal :(

      Usuń
  5. Hahaha! Mam IDENTYCZNE plany czytelnicze :)
    A prof. Chwalbę (celebrytę IH UJ) polecam z... ehm... pierwszej ręki - i jako historyk i jako były student :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha :D Historycy, czy to z pasji, czy to z zawodu myślą podobnie :)

      Usuń
  6. Ale masz cudowności na tym zdjęciu. Mam tylko "Zabić arcyksięcia", a na "Skazanych" dalej czekam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Zabić Arcyksięcia" jest świetna, tak smutna i poruszająca a jednak po prostu dobra

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.