Strony

poniedziałek, 9 maja 2016

"Zapomniany ogród" - Kate Morton [ trup z półki, zaczęta trzy lata!!!!! temu]

Mam taką przywarę, kupuję książki z poleceń znajomych. Tak cztery lata temu weszłam w posiadanie Domu w Riwerton, nawet szybko książkę przeczytałam i bardzo mi się podobała, no to hurtem dokupiłam brakujące. I tu się zaczyna epopeja, bo Zapomniany ogród, zaczęłam czytać trzy lata temu. Nieźle co nie? Dokładnie pamiętam jak zaczynałam ją czytać, a później pojawił się taki… Taki On i nie mogłam jej doczytać, kilka razy jeszcze próbowałam dorżnąć tego trupa z półki, ale dopiero zapowiadana premiera nowej powieści Kate Morton sprawiła, że się zaparłam. Weekend był pracujący i de facto poczytałam ją jeno wieczorami i w sobotę na obiedzie podczas okienka.  Trzyletni trup pochowany. Zrobiłam to!! Na półce jeszcze dwie książki autorki. Mam tę moc!!



Powieść o poszukiwaniu korzeni i własnej tożsamości. Trzy pokolenia kobiet i łącząca je tajemnica.Rok 1913. Porzucona przez matkę na statku płynącym z Londynu do Australii mała dziewczynka zostaje przygarnięta przez bezdzietnych rodziców. Ukończywszy 21 lat, Nell O'Connor powraca do Anglii, by poznać prawdę o sobie. Kim naprawdę jest? Jakie nosi nazwisko? Wiele lat później jej wnuczka, Cassandra, wyrusza w podobną podróż do krainy przeszłości, intryg, miłości i zdrady. Dzięki zapiskom babci odsłania kolejne fragmenty mrocznej układanki. Klucz do prawdy leży w wybudowanej na szczycie klifu starej chatce i otaczającym ją sekretnym ogrodzie, wiekowym dworze należącym do arystokratycznej rodziny Mountrachet i tajemniczym labiryncie.

Książka toczy się w trzech czasowych przedziałach. Na początku XX wieku, mała dziewczynka zostaje wprowadzona na statek, płynący na drugi koniec świata. Pani każe jej się ukryć i czekać. Dziewczynka, czeka, ale pani zwana Autorką nie wraca. Statek dobija do brzegu a tam nikt nie czeka na dziecko, przygarnia ją spragniona dziecka rodzina i postanawia kochać ją i nic nie mówić. Ojciec jednak nie dotrzymuje tajemnicy, gdy dziewczynka dorasta i ma wyjść za mąż zdradza jej tajemnicę związaną z ich pojawieniem się w rodzinie. Są lata siedemdziesiąte, Nell, czyli mała dziewczynka, jest już starszą panią, jedzie do Anglii szukać swojej przeszłości, chce odkryć tajemnicę swego pochodzenia. Początek XXI wieku, wnuczka Nell – Cassandra po śmierci babki poznaje jej sekret i rusza na stary kontynent wykonać wolę babki i otrząsnąć się z marazmu, w który wprawiła ją prywatna tragedia.
 
po zawartości widać upływ czasu ; )
Domyślić się możecie, że książka, po pierwsze: nie wciąga od pierwszej strony, po drugie: nie czyta jej się błyskawicznie. Jednak zaparłam się, żeby ją dokończyć i tak w sumie wciągnęłam się wczoraj, wieczorem, koło strony 160. To dosyć długi rozbieg, proporcjonalnie również to wygląda średnio, bo książka ma niewiele ponad 500 stron. Jest też moim zdaniem bardzo nierówna. Niektóre fragmenty, nie chcę zbyt spojlerować, wciągają, zwłaszcza te z przeszłości, inne po prostu czytałam, żeby iść za ciosem, bo aż tak nie byłam zaintrygowana, a chwilami się nudziłam.


Nie wiem… mam nadzieję i chciałabym, żeby była to najsłabsza książka Kate Morton, żeby czekało mnie już tylko to co napisała dobrego. Jest dosyć przewidywalna i to o co chodzi w tym wielkim sekrecie da się samemu odgadnąć.  Nie mogę powiedzieć też, żeby poruszyły mnie ludzkie dramaty.  Taka nijaka ta książka… Pewnie jutro o niej zapomnę. Zostawiam w niej pamiątki, tych wszystkich dni, kiedy próbowałam ją czytać. : P

11 komentarzy:

  1. Czytalam kiedys, wersja francuska ma taka sama okladke. U mnie z kolei Dom w Riverton czeka juz od roku i nie wiem ile jeszcze poczeka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z kolei odczułam "Dom w Riverton" jak najsłabszą książkę autorki, zaś "Zapomniany ogród" bardzo mi się podobał i wciągnął mnie niemal od pierwszej strony :))) Cóż, gusta są różne i nie warto się o nie spierać. W moim odczuciu bezsprzecznie najlepsza była powieść "Milczący zamek" i "Strażnik tajemnic". Teraz czekam na najnowszą powieść - "Dom nad jeziorem".
    Pozdrawiam i życzę milszych chwil przy innych książkach Kate Morton
    Aniki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekamy razem. Ja nadal dobrze Dom wspominam, ale super, że gusta są różne, bo można porozmawiać.

      Usuń
  3. Bardzo lubię książki Kate Morton, a "Zapomniany ogród" czytałam kilka lat temu. I zupełnie nic nie pamiętam. Chyba jednak nie świadczy to najlepiej o książce :/

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się przeokrutnie podobała. :) super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super!! Wolę, żeby ktoś się nie zgadzał z moim krytycznymi tekstami.

      Usuń
  5. Też miałam dwa podejścia do tej książki :) Zdecydowanie bardziej mi się podobał "Milczący zamek" i według mnie to jej najlepsza powieść.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że taka nijaka ta książka, bo ma obiecujący opis.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.