Strony

niedziela, 26 czerwca 2016

"Jan Matejko wszystkim znany" - Maria Szypowska

Można nie mieć zielonego pojęcia o malarstwie, ale Jan Matejko jest tak sztandarową postacią, że nie da się o nim nie słyszeć. On namalował naszą historię. Dał twarz królom i królowym, pokazał jak wyglądały bitwy. W czasach, gdy Polska była pod zaborami, pomagał czuć się nam dumnymi z bycia Polakami. Wydawnictwo Zysk i Ska wznawia klasyczną i elegancką biografię.  Mogę Wam obiecać, że to nie tylko literacka uczta, ale i jest co pooglądać. Akurat ja malarstwo Matejki zawsze lubiłam.







Biografia Jana Matejki to barwna opowieść o wielkim malarzu, patriocie, wybitnym pedagogu i niestrudzonym obrońcy zabytków Krakowa.Jan Alojzy przyszedł na świat jako dziewiąte z jedenaściorga dzieci państwa Matejków, był chorowity i cierpiał na krótkowzroczność. ?Ludzie twierdzili kiedyś tutaj w Krakowie, że on żadnego nie ma talentu, że jako uczeń ze słabym wzrokiem nie będzie miał żadnej przyszłości?, a ?owoczesna władza szkolna nawet radziła już wtedy ojcu Matejki, by swego syna nie kształcił w artystycznym zawodzie, gdyż z braku zdolności nic z niego nigdy nie będzie...? ? wspominał sekretarz artysty, Marian Gorzkowski.A jednak jeszcze przed ukończeniem trzydziestu lat Jan Matejko zyskał międzynarodową sławę i uznanie, a krytyka francuska włączyła go do grona najwybitniejszych twórców malarstwa historycznego w Europie. Jego wielką miłością była zawsze ojczyzna. Ukazując w swych pracach dawną wielkość Rzeczypospolitej i chwałę jej oręża, pragnął wskrzesić wiarę w jej odrodzenie, kształtować serca i umysły Polaków. Uznawany jest za jednego z najwyżej cenionych malarzy w historii sztuki polskiej, twórcę narodowej szkoły malarstwa historycznego. Pozostawił ogromną spuściznę artystyczną, obejmującą ponad trzysta dzieł olejnych: portretów, obrazów o treści historycznej, religijnej, alegorycznej, oraz kilkaset rysunków i szkiców.Maria Szypowska, sięgając do licznych dokumentów i wspomnień, z czułością odmalowuje portret artysty i człowieka.


Maria Szypowska przedstawia nam artystę w sposób bardzo kompleksowy. Od najwcześniejszych chwil jego życia, pokazuje co go ukształtowało, co pchnęło go do tego by malować.  Opowiada też o legendarnym związku Jana z Teodorą, wywodzącą się z rodziny, z którą znał się od zawsze. Ich małżeństwo było nie tylko płodne, ale również dynamiczne, jak rwący potok. Z jednej strony, poskutkowało daniem twarzy Teodory chociażby królowej Bonie, czy zainspirowało Matejkę do namalowania Zygmunta Augusta i jego ukochanej Barbary z twarzami Jana i Teodory właśnie, ale  z drugiej strony małżonka mistrza wpadała w takie furie, że zdarzało jej się niszczyć obrazy męża. Jan Matejko miał życie bardzo ciekawe, inspirujące, ale bezdyskusyjnie za krótkie. Dzięki tej biografii, możemy przenieść się do klimatycznego Krakowa i podejrzeć mistrza przy pracy.

Jak sięgam po biografie to ludzi, którzy w jakiś sposób mnie fascynują. Do Matejki mam sentyment za sprawą… czytanki z podstawówki. Może i Wy czytaliście taką historyjkę o małym Janku, który zamiast szaleć rysował piastowskiego żołnierza, zasłuchany w opowieści matki, która o ile pamiętam, umarła mu gdy był jeszcze mały. Do tej pory więcej oglądałam jego obrazy, niż czytałam o nim. Uznałam, że pora to nadrobić.  Trafiłam na doskonałą biografię. Wyważoną, cudownie napisaną, tak że od razu czuję klimat osiemnastowiecznej Galicji. Mamy okazję poznać Matejkę od strony rodzinnej i twórczej. 
Autorka włożyła w pracę nad biografią ogromną pracę i wiele pasji, co się czuje. Dodatkowo w książce znajdziemy wklejkę z niektórymi obrazami Matejki, chociażby Stańczyk, Autoportret, Hołd pruski, będą zdjęcia, szkice.  Sama zaś mam ochotę wybrać się na Zamek w Lublinie, zobaczyć Unię lubelską, że tak powiem na żywo.

Ta książka pokazała mi malarza w świetle, które każe mi spojrzeć zupełnie inaczej na jego obrazy. Gorąco polecam tę książkę! Nie tylko fanom biografii.


Książka recenzowana dla portalu Duże Ka

8 komentarzy:

  1. Mam tę książkę ale w starym wydaniu. Jeszcze jej nie przeczytałam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie dla mnie - jak do powieści historycznych ostatnio się przekonałam, tak absolutnie nie jestem w stanie tolerować biografii. Jakoś tak wciąż mnie coś od nich odpycha...

    OdpowiedzUsuń
  3. O nie, nie. Ta książka jest OKROPNA. Stronnicza, oparta w większości na cytatach z innych źródeł i do tego przekłamuje niektóre fakty historyczne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za tę uwagę, przyznaję - nie zwróciłam uwagi, będę się musiała jej lepiej przyjrzeć jeszcze

      Usuń
  4. Bardzo lubię twórczość Matejki i zastanawia mnie ta biografia. Chętnie ją przeczytam, chociaż z tego co widzę opinie o tej książce są podzielonw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego, lubię konfrontować swoje zdanie z opiniami innych :)

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.