Strony

środa, 13 lipca 2016

"Piętno von Becków" - Joanna Jax

Sagi rodzinne, to gatunek powieści, który kocha całą rozczytana Polska. Nasza historia, jest bogata w perturbację, które poplączą ludzkie losy, bardziej niż scenarzyści Mody na sukces, nic tylko korzystać. Pierwsza książka Joanny Jax Dziedzictwo von Becków był klasyczną sagą, poznawaliśmy wydarzenia chronologicznie, tymczasem kontynuacja, jest w modnym stylu, odkrywania tajemnicy z przeszłości i akcja toczy się na dwóch płaszczyznach, raz jesteśmy w XXI wieku, a innym razem, no cofamy się w czasie i mamy do odkrycia rodzinny sekret. Gatunek bardzo ostatnio popularny, a więc i poprzeczka wysoko zawieszona.







Julia Kunis, prawnuczka Wernera von Becka, postanawia prześledzić dzieje rodu von Becków. W trakcie swoich wędrówek poznaje historyczkę Martę Landowską, spadkobiercę żydowskich jubilerów – Dawida Halperna i cynicznego poszukiwacza drogocennych pamiątek III Rzeszy – Toma Andersa. Odkrywając historię swojej rodziny i osób z nią związanych, Julia wkracza na niebezpieczną ścieżkę, która może zakończyć się dla niej tragicznie. Skrzywdzona przez ostatniego partnera nie chce wchodzić w kolejne związki, ale głos serca nie pozwala jej zapomnieć o sile uczuć. W trakcie sentymentalnej podróży do kraju przodków na jej drodze stają miłość i namiętność, które kolejny raz wygrywają ze zdrowym rozsądkiem. Jednak piętrzące się przeszkody i strach przez kolejnym zranieniem wydają się nie do pokonania...

Julia Kunis, prawnuczka Wegnera i Marii zaintrygowana doniesieniami o swojej rodzinie chce odkryć sekret von Becków. Jest zaintrygowana, tym, czy w przeszłości rodziny da się wyłuskać moment w którym familia zaczęła się staczać ku degrengoladzie. Okazuje się, że Julia nie jest jedyną osobą, która interesuje się przeszłością von Becków, a kamieniem, który ściąga lawinę jest artykuł w prasie o odnalezionym naziście. Kim jest staruszek, którego wypatrzono wśród kibiców na Mundialu, że budzi aż tyle demonów, tyle lat po wojnie.  Cofniemy się w czasie i poznamy koleje rodziny von Becków i ludzi pośrednio z nimi związanych. Jedno jest pewne, emocji nie zabraknie.

Zanim rozpoczęłam lekturę, byłam nieco sceptyczna, z kilku powodów, po pierwsze: uważam, że historia Marii i Wegnera była skończona, losy rodziny von Becków zostały dobrze nakreślone, moim zdaniem zakończenie tomu pierwszego było na tyle otwarte i dawało pole do imaginacji, że nic więcej nie potrzebowałam. Po drugie, trochę słyszałam, że ten tom, mniej się autorce udał, a nie chciałam tracić dobrego zdania o jej prozie. No i cóż. Joanna Jax udowodniła, że jest jeszcze sporo do opowiedzenia, nie zanudza, owszem – jest kilka pikantnych scen, co do których mam wątpliwość, czy były potrzebne, sporo wątków jest naszkicowanych fajnie, ale już przy bliższym kontakcie wydaje się zbyt powierzchowne, chociażby wątek z Auschwitz.  Nie mogę jednak odmówić autorce, że potrafi czytelnika zainteresować i porwać, chociaż nie wszystko jest idealnie.



Joanna Jax stworzyła ciekawą, emocjonującą historię o ludzkich losach, na tle burzliwych czasów, w tym tomie przedstawia mroczną stronę człowieczeństwa, o ile w pierwszym tomie skupiła się na sile uczucia, które potrafi zwyciężać, o tyle ten tom pokazuje już więcej zła, sadystycznej przyjemności, zemsty i niszczenia innych dla zasady, jednak nawet w tym morzu zła, można dostrzec szansę na tryumf dobra.


Książka recenzowana dla portalu Duże Ka

4 komentarze:

  1. Wspaniałą książka, a wcześniejsze części równie dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze jednej książki autorki nie czytałam, muszę nadrobić

      Usuń
  2. Dla mnie obie części są genialne, chociaż masz rację, różnią się od siebie bardzo. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że autorka próbuje różnych dróg :)

      Usuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.