Strony

środa, 21 września 2016

"Zagadki przeszłości" - Kate Atkinson

Jesień sprzyja kryminałom. Gdy za oknem jest ponuro, o dach dzwoni deszcz, to wtedy, jakoś tak lepiej czyta się kryminały. Chociaż co ja się oszukuję, ja zawsze znajdę pretekst do przeczytania dobrego kryminału. Chociaż od premiery pierwszej powieści  o przygodach Jacksona minęło naprawdę sporo czasu, to dopiero teraz, skuszona wpisami na fejsie, sięgnęłam po tę powieść. W kolejce czekają już trzy kolejne a mnie wredne zapalenie gardła, akurat motywuje do leżenia w łóżku z termoforem i dobrą lekturą.  Książka naprawdę swoje odleżała, ale w ramach rekompensaty przeczytałam ją błyskawicznie.



Zazdrosny mąż podejrzewa żonę o zdradę. Dwie siostry dokonują szokującego odkrycia. Uznany prawnik prowadzi śledztwo w sprawie dawnego morderstwa. W tym samym czasie pewna pielęgniarka traci siostrzenicę, a starsza pani swoje koty…Te wszystkie sprawy spadają na barki prywatnego detektywa, Jacksona Brodiego. Były policjant, świetny dochodzeniowiec, przeżywa ciężkie chwile – otaczają go śmierć i intrygi, a na dodatek boryka się z rodzinnymi problemami.Mimo przeciwności losu, Brodie kontynuuje śledztwa. Ku swojemu zaskoczeniu szybko dostrzega związek między sprawami!Czy w natłoku nieszczęść podoła wyzwaniom?

Tytuł Zagadki przeszłości, odnosi się do tajemniczych spraw, zaginięć, śmierci, które miały miejsce, przynajmniej kilkadziesiąt lat wcześniej. Żona, która zabija swojego męża, mała dziewczynka, która znika z domu, młoda dziewczyna zabita w biurze. Wydaje się, że ongi policja zrobiła wszystko co się dało, a jednak, z różnych powodów sprawy te znowu wypływają i trafiają do Jacksona Brodiego, poobijanego przez życie prywatnego detektywa, którego właśnie zostawiła żona, a on ma problem z pogodzeniem się z tą sytuacją i pójściem do przodu. Raczej nie ma spektakularnych sukcesów, a jego życie zawodowe koncentruje się na szukaniu zaginionych kotów, jakby szurniętej staruszki. Oto przed Jacksonem otwierają się nowe perspektywy zawodowe, a impas w życiu prywatnym owocuje nową energią do pracy. Co odkryje Jackson?

Nie wiem dlaczego tak długo zwlekałam z lekturą tej książki. Chyba trochę okładka mnie nie zachęciła i tak jakoś powędrowała na dno stosu, aż w końcu sobie o niej przypomniałam. Na początku byłam skonsternowana, miało być o jakimś fajnym detektywie a tutaj mamy opis, niezbyt wesołej prozy życie w bardzo płodnej rodzinie. Tych retrospekcji jest kilka, one później złożą się w łamigłówkę, którą Jackson musi rozwiązać. Jedne wątki zaciekawią bardziej, inne mniej – normalka. Jednak największym atutem, jest styl pisania Kate Atkinson, to jak prowadzi narrację, jej angielski humor, ironiczne uwagi, dodają tej książce atrakcyjności. Bardzo polubiłam jej styl pisania. 




Moim zdaniem seria jest bardzo obiecująca, nie mogę się doczekać, aż poznam kolejne tomy w których Jackson będzie rozwiązywał zagadki.  Ciekawa jestem jak potoczą się jego prywatne losy, czy cała seria nabierze tempa, jak rozwinie się styl autorki. Z tego co czytałam, chociaż te książki nie wywołały spektakularnego rozgłosu, to jednak ci co czytali, chwalą. Mam nadzieję, że i ja nie będę się wyłamywać. 

13 komentarzy:

  1. Czytałam tę ksiażkę, ale wcześniejsze wydanie, pod innym tytułem. Prawdę mówiąc - niespecjalnie mam ochotę zagłębiać się w serię. Najśmieszniejsze, ze nie mam konkretnych zarzutów - po prostu jakoś tak nie za bardzo wchodziło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie ma co się zmuszać w sumie. Czasami tak jest. Niby konkretnie nic, ale tak ogólnie wszystko ;D

      Usuń
  2. Przeczytalam wszystkie i ta pierwsza jak dla mnie byla chyba najlepsza.

    OdpowiedzUsuń
  3. Intryguje mnie ta autorka i jej twórczość - nie raz już słyszałam, że naprawdę warto sięgnąć po jej powieści i do tej pory jakoś się nie skusiłam. KTK coraz bliżej, trzeba będzie nadrobić zaległości! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarna Owca na takich imprezach ma super promocje ;)

      Usuń
  4. Cieszę się, że Ci się podobała, to znaczy dziwnie tak napisać w stosunku do jej książki, bo wiemy jaki jest jej styl i klimat ale fajnie, że też podeszła lektura. Pozdrawiam :) Chiara76

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dotarłam do niej tylko dzięki Tobie!! Dziękuję!

      Usuń
  5. Mnie z kolei zupełnie nie podszedł styl autorki. Doczytałam jedną powieść do końca i obiecałam sobie, że nigdy więcej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami tak jest, ja jakoś mam fazę na kryminały ostatnio :D

      Usuń
  6. Jak dla mnie zaskakująca, nietypowa lektura. :)

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.