Strony

wtorek, 4 października 2016

"Fortuna i namiętności. Klątwa" - Małgorzata Gutowska - Adamczyk

Premiera drugiego tomu jest zawsze doskonałym pretekstem do sięgnięcia po pierwszy. Zwłaszcza, gdy ten pierwszy został nabyty niewiadomo kiedy i od kilkunastu miesięcy leży przy łóżku z zakładką sterczącą z wyrzutem spomiędzy stron. Uwielbiam historyczne powieści Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk, kocham ich styl, wysmakowane słownictwo, sugestywne opisy. O ile nie mogę się przekonać do Jej powieści współczesności dotyczących, o tyle te, z historią w tle są dla mnie obietnicą pięknej podróży i dobrej lektury. Jako, że drugi tom tej książki od zeszłego tygodnia gości pod mą strzechą, uznałam, że czas najwyższy doczytać pierwszą książkę w tej serii. Dwa dni i lektura już za mną.



Nowa powieść Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk, autorki bestsellerowych serii Cukiernia Pod Amorem oraz Podróż do miasta świateł! Zupełnie nowi bohaterowie, całkiem nowe perypetie, ten sam kunszt literacki, ta sama dbałość o realia historyczne.
Litwa, rok 1733. Na stosie ginie młoda dziewczyna oskarżona o czary. Przed śmiercią rzuca klątwę na winnych swojej krzywdy. Odtąd pech nie przestanie im towarzyszyć…
Tymczasem w kraju zaczyna się gorący czas: śmierć króla Augusta II i wolna elekcja. Dwa przeciwne obozy zjeżdżają do Warszawy, by wybrać następcę.
W tym barwnym okresie historycznym toczą się losy dwóch bohaterek: skromnej Zofii i namiętnej Cecylii. Która z nich skradnie serce zuchwałego infamisa?
Jest osiemnasty wiek, na stosie zostaje spalona kobieta. Nie korzysta z łaskawej propozycji kata, który proponuje uwolnienie jej od stosu i małżeństwo. Oskarżona o czary kobieta rzuca klątwę na kasztelana. Ten zaś wydaje się być panem świata, ma majątek, zbójów na swoich usługach, właśnie wydaje za mąż swą córkę. Małżeństwo, z człowiekiem panującego króla wydaje się być świetnym pomysłem na wzmocnienie znaczenia rodu. Kasztelan ma też dwóch synów, których planuje wżenić w możne rody. Nie wie, że jeden z nich zapałał afektem do młodej wdowy, która jemu również oddała serce i teraz odrzuca każdego kandydata pod pozorem ślubów złożonych po śmierci męża.  Gdyby tylko historia Polski w osiemnastym wieku nie była tak burzliwa. Na horyzoncie zbierają się ciemne chmury, a nad rodem kasztelana zaczyna krążyć klątwa.

Tym razem Małgorzata Gutowska-Adamczyk zabiera nas w czasy, rzadko opisywane w literaturze dla kobiet. Czasy w których procesu o czary są normą, w których kobieta z jednej strony jest własnością męża, ale mimo wszystko może wywalczyć pewną swobodę. Wiek dziewiętnasty będzie bardziej radykalny, sprowadzi kobiety do roli ładnych ozdób. Tutaj czuć bardziej klimat sienkiewiczowskiej trylogii(tak wiem, że okres nie ten), kobiety są silne, gdy muszą zająć się majątkiem, muszą walczyć z wieloma przeciwnościami losu i potrafią to czynić z powodzeniem. Ta powieść, to kolejny zbiór ciekawych kobiecych portretów, oczywiście Zofia budzi naszą natychmiastową sympatię, podczas gdy Cecylia, aż się prosi o solidny łomot.  Czyta się to wszystko bardzo szybko i dobrze. Bo Autorka przykłada wielką wagę do słów, Jej książki zawsze są napisane piękną polszczyzną. Można! Można i trzeba pisać powieści ładnie. Tylko wtedy poszerzanie słownictwa za pomocą książek ma sens.
Jestem ciekawa co będzie dalej, nie można narzekać na nudę, dzieje się sporo i zanosi się na jeszcze więcej różnych perturbacji. Zrobię sobie dwie książki przerwy i drugi tom będzie mój : D





3 komentarze:

  1. Jakoś tak czuję, że to nie moja bajka, chociaż bardzo lubię tę autorkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też taka sama sytuacja - książki autorki lubię a "Fortuna i namiętność" dalej stoi na półce. Może i mnie ten 2 tom w końcu zmobilizuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie kojarzę tej autorki z powieściami historycznymi. A lubię powieści z dawnych czasów. Więc z chęcią przeczytam.

    OdpowiedzUsuń

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.