Strony

poniedziałek, 28 listopada 2022

"Broniewski. Miłość, wódka, polityka " - Mariusz Urbanek [trup z półki 2022]

 


Dobiega końca powoli akcja wyczytywania trupów z mojej półki. Długie lata na półce, zakopana pod wieloma woluminami dogorywała biografia Broniewskiego. Kiedyś kupiłam hurtem biografie Tuwima, Brzechwy i właśnie Broniewskiego – polecała koleżanka z pracy – sądzę że z osiem lat temu… Trzy pierwsze przeczytałam prędko, a Broniewski był wyrzutem sumienia. Z czym się kojarzy Broniewski, o dziwo mniej z bagnetem, bardziej z wierszem o Stalinie. Czy powinno się pisać o poecie komuniście?

 


Pierwsza kompletna, oparta na materiałach źródłowych biografia Władysława Broniewskiego, ukazująca jego skomplikowane losy, fascynacje i rozczarowania polityczne, nieprzejednaną postawę polskiego patrioty, mimo pozorów uległości wobec władzy i nacisków politycznych. Wiele przytoczonych wierszy ukazuje, jak bardzo twórczość poety osadzona była w świecie osobistych doznań, przeżyć i przemyśleń, a nie była wynikiem koniunkturalnych rozgrywek. Bogaty materiał ilustracyjny.


Mariusz Urbanek jest genialnym biografem, naprawdę, ja jestem  zakochana w tym jak on pisze. Nawet gdy znam bohatera tej biografii mało, to biografie Mariusza Urbanka są tak kompleksowe, tak fundamentalne. Złoto. Władysław Broniewski urodził się pod koniec XIX wieku w Płocku w rodzinie bardzo patriotycznej, mnóstwo wspominek o powstaniu, o walce o niepodległość, dla takiego chłopaka to musiała być woda na młyn. Dlatego Broniewski czuł, że musi walczyć, że walka o Ojczyznę to jego obowiązek. I wybucha Wielka Wojna, młody nastolatek idzie najpierw walczyć w bratobójczej walce, a później walczyć z bolszewikami – o ironio. Młody chłopak, który zerwał się ze smyczy, widzi śmierć, amoralność, panny lekkich obyczajów. Stąd weźmie się dramat Broniewskiego, to na froncie zacznie się jego alkoholizm, na wojnie zawrze znajomość z różnymi pannami(z chorobami wenerycznymi). Jak to się stanie, że chłopak który walczył z bolszewikami, będzie piewcą komunizmu, dlaczego go aresztują, czym zajmował się podczas wojny i czy potrafił kochać? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w tej książce, a przy okazji poznacie bliżej jego poezję – ja chyba muszę kupić jakiś tomik.

 

To smutna lektura na weekend, napisana z wirtuozerią typową dla autora! Nie znałam za bardzo Broniewskiego, oczywiście kojarzyłam najbardziej znane fragmenty jego poezji, aczkolwiek spojrzałam z nowej perspektywy na słowa są w narodzie rachunki krzywd, kiedyś bardzo się nabijałam z tego że trzeba tyle wkładać nauki w poprawną interpretację poezji, że przecież chodzi o to – co czujemy podczas lektury – jednak faktycznie tutaj się przekonałam, że trzeba wiedzieć więcej, żeby zobaczyć szerszą perspektywę. Bardzo Wam polecam książki autorstwa Mariusza Urbanka – swoją drogą dawno nic nowego nie wyszło…

1 komentarz:

To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.

A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )

Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.

Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)

Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.

Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy

Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.

Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.