Dzwoni Mama, że paczka jakaś do mnie a tam cuda jakoweś(Mama otwiera moją korespondencję na mą prośbę bo gdy dzwonię do domu lubię wiedzieć na co się cieszyć).
Przyszłam do domu i cuda zastałam. Od Ani
Dostałam trzy książki, w tym jeden harlekinik na skołatana mą duszę, dwie które zapowiadają się fenomenalnie, pyszne herbatki w tym gatunek której miałam okropna ochotę spróbować, ale cena mni odstraszała, bo na próbę to sporawo. Ania jakby rozsypała worek świętego Mikołaja.
Mam przepis na ciasto do wypróbowania i wybornego kompana do lektury. Widocznego na fotografii Misia.
Moja Mela też się paczką zauroczyła, bo nie dało jej się odgonić... i macie gratis :D
Sabince i Ani dziękuję bardzo, bardzo... no brak słów jak dziękuję :* :* :*
pogratulować wymianki :) super przesyłka :)
OdpowiedzUsuńA Misiek jaki miziaty jest :D
UsuńAch, zaiste wspaniała niespodzianka, cieszy oko *.* :)
OdpowiedzUsuńCieszy wszystkie zmysły :D
UsuńPokaż zadanie dodatkowe :P proszę :)
OdpowiedzUsuńWe sensie przepis?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTak :)
UsuńA mogę upiec na weekendzie i natenczas pokazać?
UsuńJasne! Mnie ten przepis tez pokusił :P
UsuńA może nawet na Boże Ciało bym upiekła, dawno czekoladowego u mnie nie było...
UsuńAleż mnie cieszy Wasza radość i zapał :) To jest najpiękniejsze w tej wymiance :)
UsuńNo cukru mi brakło i zla jestem, bo już chciałam piec
UsuńBo dobry Harlequin nie jest zły... Piękny kotek. Jak widzę podobnie jak mój jest wszędzie.
OdpowiedzUsuńTo jak plaga egipska małe białe i czarne :P
UsuńA ja się cieszę, że Ci się podoba i nie zdublowałam książek z półki !
OdpowiedzUsuńMiłego czytania i smakowania :)
pozdrawiam
Nie zdublowałaś a tylko okrutnie ucieszyłaś me serce :D
UsuńŚliczna paczuszka! Kicia ma chyba nadzieję, że się jakoś z nią podzielisz zawartością. :) Hihi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKicia to tylko na żebry przychodzi :P
Usuń