Zaczęło się całkiem niewinnie, od przejęcia spadku po zmarłym wujku. Agnieszka przez krótką chwilę uważała, że uśmiechnęła się do niej Fortuna… Zmieniła zdanie, kiedy w krótkim czasie odszedł od niej narzeczony, weszła w drogę szajce przestępców, a starsza pani, z którą dzieliła dom, wstąpiła na ścieżkę wojenną. Sabina Boszko miała swoje powody, żeby nie lubić Agnieszki i robiła wszystko, by uprzykrzyć dziewczynie życie. A pomysłów jej nie brakowało. Po kilku miesiącach nieustannej wojny podjazdowej Agnieszka była skłonna podejrzewać staruszkę nawet o spowodowanie wybuchów na Słońcu. A jakby tego było mało, nastąpiła na odcisk bandytom. Na szczęście z przeciwnościami losu nie musiała się zmagać samotnie. Nie zawiedli przyjaciele, a na horyzoncie pojawiła się nowa miłość…
Strony
sobota, 4 sierpnia 2012
"Ostrożnie z marzeniami" - Maja Kotarska
21 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Z marzeniami i ostrożnie z Sabinami :P :P
OdpowiedzUsuńNiecnoty, to okrutne :P
Usuńdlaczego :P
Usuńa kto je tam wie :P
UsuńTeż ostatnio mam ochotę na taką luźniejszą książkę, więc jak tylko gdzieś spotkam powieść Kotarskiej to zabiorę się za czytanie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńna takie upaly tylko cos lekkiego.
UsuńCzytałam tę książkę już jakiś czas temu i bardzo mile ją wspominam. Świetna, humorystyczna i emocjonalna powieść.
OdpowiedzUsuńz pazurem, na pewno cos wiecej niz zwykla obyczajowka
Usuńmam ją w planach, jestem ciekawa tego spadku i odmiany ale nie w tą stronę co zawsze :)
OdpowiedzUsuńTaka lektura jest mi konieczna na urlop, na pewno do niej zajrzę:)
OdpowiedzUsuńta ksiazke sie czyta za szybko. Idealna np. Jako preludium weekendu
Usuńz chęcią przeczytam, nawet wpisałam sobie już tytuł na moją "listę życzeń" :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ostrożnie z marzeniami. :) Już Dąbrowska pisała: "Marzenia zwykle się spełniają, ale nie tak i nie wtedy kiedy tego pragniemy". :)
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być całkiem fajna. Może za jakiś czas do niej zajrzę. Po takie lekkie lektury w polskim wydaniu nieczęsto sięgam, ale motyw spadku w nowej - nieidyllicznej odsłonie i wybryki pani Sabiny brzmią zachęcająco. Pozdrawiam.
Właśnie ostatnio szukam takiej książki, żeby była lekka i przyjemna, a jednocześnie, żeby nie mieć poczucia zmarnowania dla niej czasu. ta wydaje się być taka. No i jest kot - jest zabawa :D
OdpowiedzUsuńz kotem zawsze jest zabawa:D
UsuńOj, żeby moje marzenia spełniały się z taką łatwością. Moja osobista filozofia polega na tym, iż uważam, że marzenia spełniają się pewnym osobom szybciej, a innym wolniej lub wcale. Nieważne... Ważne, że książka dobra, a ja ostatnio za punkt honoru obrałam sobie czytać polską literaturę i zacząć ją w końcu lubić. :)
OdpowiedzUsuńmoje marzenia wcale sie nie spelniaja wciaz dno i 6 mil mulu
UsuńCoś w deseń 'starsza pani musi zniknąć' ? :)
OdpowiedzUsuńtego nie znam
UsuńCzytałam niedawno i mam podobne zdanie o książce. Świetna lektura na weekend - przyjemna, z dużą dozą humoru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Lubię czasem przeczytać takie lekkie książki, więc chętnie kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuń