Najnowsza powieść jednej z najwybitniejszych polskich pisarek. Naznaczona emocjonalną intensywnością historia kobiety, próbującej przełamać towarzyszące jej od zawsze poczucie wyobcowania i poszukującej porozumienia z matką, z którą zawsze łączyły ją trudne relacje.
To najodważniejsza, najbardziej osobista książka Magdaleny Tulli. Autorka odkrywa w niej uniwersalną prawdę o kondycji ludzkiej, w którą wpisany jest pierwiastek obcości, niedostosowania, a także dojmująca potrzeba wzajemnego zrozumienia i wybaczenia.
Strony
piątek, 17 października 2014
"Szum" - Magdalena Tulli
10 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Teraz to mnie zaintrygowałaś. Nie znam prozy tej autorki, więc z chęcią przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo, bardzo warto
UsuńTo prawda - ta książka to jeden wielki wspaniały cytat. Po lekturze całą miałam ją usianą kolorowymi karteluszkami, którymi zaznaczam myśli godne uwagi. Robi wrażenie, zdecydowanie.
OdpowiedzUsuńPS. Widzę w etykietach do tego posta '52 filmy 2014' :P
Coś mi się chrzanią tagi ;/
UsuńPisałaś na FB dobrze o innych jej ksiażkach muszę poszukać.
Zerkałam niepewnie na tę książkę, teraz wiem jedno - muszę ją mieć!!!
OdpowiedzUsuńMusisz, Bezdyskusyjnie :)
UsuńBardzo ciekawy tytuł i recenzja też niezwykła! Jak zobaczę w bibliotece na pewno wezmę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce ale nie wnikałam za bardzo w temat. Tymczasem okazuje się, że to pozycja warta uwagi.
OdpowiedzUsuńSporo pochwalnych słów na temat tej pozycji krąży w Internetach. Dlatego chętnie po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńA propos Twojego wstępu - ja tam się cieszę, że nie jestem literaturoznawcą. Przynajmniej nie myślę sztampowo, tylko po swojemu, a to przecież w cenie, no i wrażenia nie te same. Przypomnij sobie omawianie lektur w szkole, nie chcesz chyba do tego wracać. ;)
http://booklovinbypas.wordpress.com/
Aaaaa masz świętą rację. Chociaż ja akurat przez większą część szkoły miałam świetne omawianie lektur, nie takie sztampowe :) Ale analiza wierszy - horror
Usuń