Cztery blogerki kulinarne, cztery życiowe historie i międzypokoleniowa przyjaźń, a do tego mnóstwo dobrej energii w kolejnym bestsellerze Barbary O’Neal!Lavender Wills to krzepka staruszka, prowadzi farmę, na której uprawia różne odmiany lawendy i hoduje kurczaki. Ma też pasiekę, od której gospodarstwo przybrało nazwę „Miodowa Farma”… Wiedząc, że nie będzie żyć wiecznie, a jej krewni najchętniej sprzedaliby ziemię okolicznemu potentatowi, chce zabezpieczyć dzieło swojego życia i znaleźć godnego następcę. W tym celu zaprasza do siebie trzy przyjaciółki. Ginny, blogująca o ciastach mistrzyni obiektywu, nigdy nie ruszyła się z rodzinnego Kansas i utknęła w nieszczęśliwym małżeństwie. Ruby - pogodna weganka - jest w ciąży ze swoim byłym chłopakiem, który wkrótce weźmie ślub z inną kobietą. Valerie zamknęła swojego bloga o winach dwa lata wcześniej, po tym jak jej mąż i dwie córki zmarli tragicznie w wypadku. Ginny, Ruby czy Valery – która z nich zamieszka na Miodowej Farmie?
Strony
czwartek, 5 lutego 2015
"Niech ci się spełnią marzenia" - Barbara O`Neil
20 komentarzy:
To dużymi literami: KAŻDY KOMENTARZ ZAWIERAJĄCY LINK - WYLATUJE- WIELOKROTNIE PROSIŁAM, NIE ODNOSIŁO SKUTKU, TERAZ Z AUTOMATU I BEZ CZYTANIA.
A teraz grzecznie i klasycznie ; ) bo bardzo Was przecież lubię : )
Witaj Gościu, cieszy mnie Twoja wizyta, cieszę się, że chcesz pozostawić ślad po tym, że przeczytałeś to miałam do powiedzenia.
Proszę :) komentuj, ale pamiętaj :)
Każdy głos w dyskusji jest dla mnie ważny. Każdy komentarz jest czytany, na komentarz każdego czytelnika staram się odpowiedzieć.
Jeśli chcesz coś powiedzieć, zwrócić uwagę, a komentarz pod danym postem będzie niewłaściwy - z boku podałam adres mejlowy
Nie spamuj, nie jestem nastolatką, więc nie pisz "Super, zapraszam do mnie". To właśnie jest spam, takie komentarze usuwam. Napisz coś merytorycznego, a na pewno zaciekawisz mnie i odwiedzę Twoją stronę.
Chcesz mnie obrazić? Wyzwać? Wyśmiać moje poglądy, czy mnie, jako mnie? Daruj sobie! Jesli szydzisz, lub obrażasz moich czytelników, lub po prostu naruszasz netetykietę, komentarz również wyleci.
Widziałam ją już na kilku blogach i wydaje mi się, że mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńna pewno. To naprawdę uniwersalna książka
UsuńCzytałam ją dokładnie przedwczoraj i strasznie, ale to strasznie przypadła mi do gustu. Ciepła, klimatyczna i można się przy niej zrelaksować. Idealna na zimowe popołudnia i wieczory, chociaż ja czytałam ją rano! :)
OdpowiedzUsuńBo ani pora roku nie jest ważna, ani dnia, po prostu super się czyta
UsuńSkoro twoim zdaniem to świetny umilacz wolnego czasu, to chętnie się zrelaksuję przy tej książce, tym bardziej, że zainteresowała mnie fabuła i zachęciła twoja recenzja.
OdpowiedzUsuńCyrysiu jak znam Twój gust byłabyś zachwycona
UsuńBardzo lubię książki w klimacie Barbary O`Neal. I zgadzam się z Tobą w stu procentach, że wiele osób uważa takie książki za cukierkowe i przesłodzone, niepotrzebne i banalne. Ale uważam, że takie powieści są potrzebne, zawierają w sobie właśnie wiele ciepła i z pewnością umilą nam czas.
OdpowiedzUsuńMają nie tylko ciepło, ale i to drugie dno... pomimo tej cukierkowości potrafią wzruszyć
UsuńAleż Ci zazdroszczę przeczytania tej książki. Muszę ją mieć!
OdpowiedzUsuńMusisz, ja nałogowcem jestem już, jeśli chodzi o tę autorkę
UsuńNie znam jeszcze twórczości tej autorki, ale coś czuję, że przypadłaby mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńNa pewno!!
UsuńNie czytałam jeszcze nic autorki, może w końcu się na jakąś skuszę.
OdpowiedzUsuńSKuś się!! Te książki są świetne na zimę, pachną wypiekami, grzeją serducho - super!!
UsuńPodczas wczorajszej wizyty w księgarni widziałam ten tytuł, ale kupiłam pierwszą książkę autorki czyli "Jak znaleźć przepis na szczęście". Jak mi się spodoba, kupię kolejne książki.
OdpowiedzUsuńPierwszego tomu nie czytałam ;/ Muszę dokupić, ale za pozostałe ręczę :)
UsuńZachęciłaś mnie tą recenzją. To jest chyba książka jakiej teraz potrzebuję.
OdpowiedzUsuńcieszę się!! Fantastyczna jest na kryzys czytelniczy
UsuńPonadczasowe problemy- z wielką chęcią zapoznam się z tym tytułem.
OdpowiedzUsuńCzyżby kryzysik z początku roku?
Usuń